To jest widok strony w wersji do druku
To jest widok strony w wersji do druku
Przejdź do pełnego widoku tematu
Codziennik -
Cytat:
Napisał
byrrt
Mnie tu martwi natomiast ten wąski kąt, same uruchamianie po podaniu zasilania zrealizowałbym na jakimś zewnętrznym 4 nóżkowym procesorze.. Nie mniej zostaje problem karty pamięci która dość szybko będzie się zapełniała. 16gb starczy na jakieś niecałe 7 godzin czyli raz na tydzień musiałbym tę kartę wyciągnąć i wykasować.
Kąt nie problem, na allegro masz multum nakładek "rybie oko" do kamer w telefonach - zakładasz i masz 150-170 ° (działa, dziwne ale nawet najprostsze z tych gadżetów bez problemu dają się zamocować na obiektywie i robią mniej więcej to co mają robić).
Rejestrator działa na zasadzie "taśmy w pętli", czyli nadpisuje najstarsze nagrania po zapełnieniu nośnika - kolejny plus rejestratora (pierwszy to włączanie po podaniu zasilania, niby można "dorobić" w każdej kamerze ... ale one już mają!).
Cytat:
I z tym tak nie do końca jest. Owszem nie musi być przyjęty jako dowód ale jak najbardziej może a z reg. kończy się to tak, że normalny policjant jak zobaczy na kamerze co się stało nie kwestionuje tego.
Normalny policjant .. z drogówki ... w Szczecinie ... zapomnij!
Żartuję, ale pamiętaj że słynny (w necie) protokół powypadkowy w którym taksówka jest pojazdem uprzywilejowanym a zasada ruchu prawostronnego nie obowiązuje pochodzi właśnie ze Szczecina.
Jeśli chodzi o jakość nagrań "MD80", to poszukajcie na yuotube testów Manta MM-355 Adventure Eye - jedna z lepszych podróbek, pozostałe mogą nagrywać tylko gorzej.
Typowy "rejestrator z allegro" wygląda i działa tak:
HD 720P Car Camera Review - Part 1 - YouTube
... ewentualnie może nagrywać filmy o jeszcze niższej rozdzielczości (a raczej "gęstości", bo rozdzielczość w nich to czysta ściema - wyższe uzyskują przez interpolację obazu ze stosunkowo małego sensora). Od razu mówię, że zabawka Toshiby ma dwa razy lepszy obraz. Albo więcej niz "2x" - przy dobrym oświetleniu daje się odczytać numery rejestracyjne daleko z przodu jadących pojazdów (im słabsze oświetlenie tym gorszy obraz, niestety).
-
Cytat:
Napisał
byrrt
Wolałbym aby kamera była możliwie mała i dało się ją tak schować że żaden dres na ulicy by jej nie zauważył.
Jest jeden sprytny sposób, podpatrzyłem w jakimś "amerykańcu" (Chrysler?).
Można zamontować kamerkę w lusterku. Da się, w tej podróbie można odłączyć sensor z obiektywem od elektroniki (w całości kamerka jest sporo za gruba). Wiem że fabrycznie kilka modeli aut ma tak montowane kamery, czasem nawet dwie (druga skierowana na kierowcę), tyle że resztę elektroniki mają pod deską rozdzielczą. W moim Palio od biedy dało by się upchnąć, miejsca mało ale wykonalne. Delikatna robótka, trzeba będzie trochę pokombinować żeby uzyskać dobry efekt wizualny (działać będzie tak czy siak, byle wlazło i obiektyw patrzył w dobrą stronę). Największym problemem będzie w tym przypadku slot karty pamięci, ja bym chyba użył innego niż jest zamontowany w kamerze i dał go z boku na kabelkach, tak żeby dało się wyjąć kartę - chyba lepiej "dużą", do kart mikro nie widziałem solidnie wyglądających slotów luzem (gniazdo na "duże" karty SD/MMC da się "wygospodarować" z dowolnego czytnika kart za 5 PLN).
-
a ja dziś zrobiłem autko :D została tylko kosmetyka :D
-
Nie no dla mnie efekt jest ok, jesli o tą kamerkę chodzi ;)
-
Apropo kamerki to polecam obejrzeć nagranie z tej:
Niefortunny złodziej - Sadistic.pl :D
-
Jak na lata 70 to jakość rewelacja hehe :D
Nie no, ogółem dobra jakość, tylko ciekawe ile taki 4 minutowy filmik zajmuje mu pamięci prrzy takiej jakości ;D
Fajnie by mieć kamerkę z obiektywem na kabelku, tak by całą elektronikę można było schować a sam obiektyw dać w mało widocznym miejscu.
-
Cytat:
Napisał
Memciu
Nie no, ogółem dobra jakość, tylko ciekawe ile taki 4 minutowy filmik zajmuje mu pamięci prrzy takiej jakości ;D
Przy takiej to 19 MB, a przed wrzuceniem na sadistic.pl miał zapewne około 40MB. Dlatego pisałem że nie mam pojęcia na co ten klon MD80 zużywa tyle pamięci przy zapisie, normalne kamery obraz lepszej jakości (... dużo lepszej) kompresują do 1/4 tej której potrzebuje podróba MD80.
Cytat:
Fajnie by mieć kamerkę z obiektywem na kabelku, tak by całą elektronikę można było schować a sam obiektyw dać w mało widocznym miejscu.
Ano, jak widać "rejestrator" przykleił sie dresowi do łapek zaraz po próbie wyciągnięcia radia (bo chyba radia też nie udało mu się ukraść?).
-
Woczoraj umyta i odkurza po 2 tygodniach padaka. ;P no i jak wracałem o 22 od rodziców do domu to co - PADAŁO! cholery idzie dostać.
EDIT:
A co do filmu to jak widać typowy dres. Potem się dziwią, że ludzie tak na nich spoglądają.
-
Wczoraj wreszcie wziąłem się za autko które umyłem,odkurzyłem i wykończyłem środek przy pomocy różnych płynów.Wiem że muszę oddać auto gdzieś gdzie wypiorą tapicerkę bo jest strasznie brudne.Do tego miałem zakupiony lakier do zaprawek i pousuwałem odpryski po kamieniach itp.Co prawda wszytko widać ale na pewno nie rzuca się w oczy tak jak przedtem ;-) Jak zwykle brakło czasu na umycie szyb :roll: Musiałem Tacie naprawić wiertarkę o i tak wyszło.
-
Ja wczoraj też umyłem autko i dziś środek trochę ogarnąłem bo w rodzinie mieliśmy roczek takiego małego szkraba więc nie wypadało jechać brudasem ;)
Przy okazji udało mi się umyć i wywoskować auto za 6zł na myjni bezdotykowej - po zmoczeniu przetarłem auto wziętą z domu gąbką a po spłukaniu wosku wytarłem irchową szmatką ;) Elegancja francja auto za 6zł umyte na błysk :P
-
No to widzę, ze sobotę trzeba ogłosić, "dniem czystych samochodów" :D
-
Tak,tak bo w sobotę to trzeba myć samochody. Zawsze wydawało mi się że po to jest też dzień:R
Wysłano z GT-I9100 z użyciem Tapatalk
-
ja wyjątkowo w sobote auta nie myłem, za to wymieniłem przepustnicę. czas pokaże czy miało to sens.
-
Cytat:
Napisał
lukq
Zawsze wydawało mi się że po to jest też dzień
No ja mam to samo ;)
Cytat:
Napisał
boch
czas pokaże czy miało to sens.
Oby było dobrze, życzę ci tego bardzo ;)
-
dzięki. niestety to nie to. przepustnicę podmieniłem w sobotę. 1 odpalenie i... lekko falujące obroty. auto pochodziło przez 10 minut na wolnych obrotach aż do załączenia wiatraka. później trasa (ok. 30 km). miałem wrażenie, jakby auto w pewnym momencie odpowiednio "zatrybiło". postanowiłem więc pojeździć na benzynie przez następne 3 dni żeby całkowicie wykluczyć gaz jako źródło problemów. przez całą niedzielę spoko, 0 objawów przygasania. poranne kangurki prawie niezauważalne. niestety, jadąc dzisiaj z pracy do domu znów okazjonalne problemy z obrotami. czyli jednak nie przepustnica, nie czujnik położenia. w piątek odstawiam auto na wymianę wahaczy. kolesie mają funkiel nówkę diagnoskop, to się podłączą (mam nadzieję) i pojeżdżą po trasie. może coś im się uda namierzyć. jak nie dadzą rady, mam nagranego elektryka/elektronika. Boże, jak ja się będę nudził jak naprawię to auto ;)
-
Witam Kolegów po dłuższej nieobecności.
Wymieniłem na dniach siłowniki tylnej klapy,oryginał 135 zł za sztukę, zamiennik 50 zł ... wybrałem to drugie ;-)
no i wymieniłem tylne głośniki, seryjne zamieniłem na Hertz DCX 100 ~ 139 zł. szału nie ma, ale nie pierdzą bynajmniej ;-)
od forumowego Kolegi Adama nabyłem głośnik idealnie pasujący w miejsce seryjnego głośniczka w subwooferze, szału nie ma, ale coś gra .......
zastanawiam się, aby wyrzucić ten seryjny subwoofer i pobawić się konkretnie w wzmacniacz i dobrą skrzynię ;-) polecacie coś ?
-
@ boch
Sprawdzałeś przekaźnik ten na środku ścianki w komorze silnika?
-
tak, wyciągany był dwa razy, potraktowany był również spray'em do styków. coraz bardziej skłaniam się ku wersji z uwaloną wiązką.
-
Spray gówno daje lepszy jest papier ścierny nr.1200-1500.
-
wczoraj odebrałem autko od mechanika. mam nowe wahacze (Flennor), nowe klocki hamulcowe (Breck), nowe osłony przegubów (firma coś na eF), prawy łącznik stabilizatora. nowej gumy mocującej doczekał się tłumik końcowy, a kolektor wydechowy solidniejszego mocowania aluminiowej osłony. teraz nie budzę sąsiadów. w sobote podjadę na ściagnięcie wycieraczek, będzie się można zająć podszybiem.