To jest widok strony w wersji do druku
-
zapomniałem napisać auto ma przebieg 72500km. czytając wcześniejsze wpisy widziałem,że problem u was pojawiał się już przy przebiegach rzędu 40k km. czy to znaczy że auto miało farta i dopiero teraz zaczęło się psuć turbo czy może było już coś robione...
przeszukałem forum i instrukcję i nigdzie nie mogę znaleźć odpowiedzi jak poradzić sobie z irytujacym pikaniem auta w tych samych miejscach w moim mieście. takie pikanie jak na filmiku tylko często w 3 różnych tonach.
https://youtu.be/eOaJrG4h6Q4
Wysłane z mojego SM-G9860 przy użyciu Tapatalka
-
Cytat:
Napisał
johntailor
czy to znaczy że auto miało farta i dopiero teraz zaczęło się psuć turbo czy może było już coś robione...
Mogło wytrzymać, albo wcześniej nikt nie zauważył, albo jak "mechanik" powiedział, "jeździć, to nic takiego". Podczas emeryckiej jazdy tego nie czuć, o ile Check'a nie wywali - w moim przypadku nie wywalało, bo był na wczesnym etapie.
Cytat:
Napisał
johntailor
przeszukałem forum i instrukcję i nigdzie nie mogę znaleźć odpowiedzi jak poradzić sobie z irytujacym pikaniem auta w tych samych miejscach w moim mieście. takie pikanie jak na filmiku tylko często w 3 różnych tonach.
https://youtu.be/eOaJrG4h6Q4
Według mnie ostrzeżenia z nawigacji (fotoradary, niebezpieczeństwa,...), tylko w moim mają inny ton i nie walą 3x, ale pojedynczo i im bliżej, tym częściej.
-
a można to jakoś wyłączyć? poradziłem sobie z tym przywracając ustawienia fabryczne.
Wysłane z mojego SM-G9860 przy użyciu Tapatalka
-
no i niestety chyba wastegate...
raz idzie dobrze
https://youtu.be/zScK-R8rlnk
a raz nie
https://youtu.be/iz9PzuGCVmI
Wysłane z mojego SM-G9860 przy użyciu Tapatalka
-
Cytat:
Napisał
johntailor
Na 100% waste.
-
Zapraszamy do takiego naszego już wcale niemałego klubiku :) Przeczytałeś nasze przygody i sam wysnuj wnioski jaka ścieżką pójdziesz ,czy weźmiesz pigułkę niebieską czy czerwoną ...
Widzę ,że masz rocznik 2015 i masz inne wskazania turbo niż u mnie 2016 - u ciebie taki zegar , u mnie jak we Fiacie 125 p licznik . To tak było w tych rocznikach ??+ kolor dmuchania ( u mnie szary ) . Dodam ,że u mnie dmuchało do 100% i to była zmyłka ,bo mimo dmuchania auto było słabe czasem .
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Cytat:
Napisał
mehau
Naprawa zaworu w Wawie to koszt 800-1000 PLN
U mnie wymiana turbo w Garret na "nową" 1600 zł plus przekładka ,uszczelki kolektora i co tam jeszcze to wyszło ponad 2300 zł zdaje się. Warunkiem jest pozostawienie swojej i oni stwierdzają ,czy turbo nadaje się do regeneracji ,czy nie . (pewnie chodzi o jakieś defekty uniemożliwiające regenerację ,pęknięcia korpusu itd )
-
Cytat:
Napisał
rajtkezjusz
Widzę ,że masz rocznik 2015 i masz inne wskazania turbo niż u mnie 2016 - u ciebie taki zegar , u mnie jak we Fiacie 125 p licznik . To tak było w tych rocznikach ??+ kolor dmuchania ( u mnie szary ) .
Wersje Lounge i Cross Plus mają kolorowy ekran LCD, stąd czerwień i inne kolorki.
U mnie na pierwszy rzut oka te same zegary, oczywiście poza jednostką MPH po lewej stronie (moje wyprodukowano w kwietniu 2016).
-
Cytat:
Napisał
rajtkezjusz
U mnie wymiana turbo w Garret na "nową" 1600 zł plus przekładka ,uszczelki kolektora i co tam jeszcze to wyszło ponad 2300 zł zdaje się. Warunkiem jest pozostawienie swojej i oni stwierdzają ,czy turbo nadaje się do regeneracji ,czy nie . (pewnie chodzi o jakieś defekty uniemożliwiające regenerację ,pęknięcia korpusu itd )
Ja podałem koszt samej naprawy wastegate bez rozbiórki i instalacji turbiny. Generalnie jak auto świeże to nie ma sensu wymiany turbo na w pełni regenerowane. Poza tym nieszczęsnym zaworem te suszarki działają długo i sprawnie.
-
koledzy wiecie jak poprawnie po angielsku nazywa się ten zawór? wastegate solenoid czy valve?
Wysłane z mojego SM-G9860 przy użyciu Tapatalka
-
Valve to to jest, ale w handlu widze go jako "wastegate actuator".
-
Tutaj masz nagraną diagnozę tej usterki. Pokaż mechanikowi, będzie mu łatwiej potwierdzić:https://www.youtube.com/watch?v=YVFyUKHKqF0
-
Orientujecie się może czy teraz w ASO wymieniają turbiny na te wolne od wad ? Czy do dziś tego nie zmodyfikowali ? Pytam bo w ostatnich 2 tygodniach jestem już na drugiej turbinie. I po pierwszym dniu juz zaczynam mieć wątpliwości co do jej działania.
-
Cytat:
Napisał
Osek
Orientujecie się może czy teraz w ASO wymieniają turbiny na te wolne od wad ?
Jak już było wcześniej podane ASO zakłada turbiny po "fabrycznej regeneracji", nie są to nówki fabrycznie nowe. Po wymianie zrobione na razie 20tyś.km i jeszcze działa. Zobaczymy za 25tyś.km, poprzednia padła w okolicy 42tyś.km.
Cytat:
Napisał
Osek
Czy do dziś tego nie zmodyfikowali ?
Fabrycznie była modyfikacja w połowie 2017 roku jeżeli mnie pamięć nie myli.
-
Cytat:
Napisał
krowka1978
Jak już było wcześniej podane ASO zakłada turbiny po "fabrycznej regeneracji", nie są to nówki fabrycznie nowe. Po wymianie zrobione na razie 20tyś.km i jeszcze działa. Zobaczymy za 25tyś.km, poprzednia padła w okolicy 42tyś.km.
Fabrycznie była modyfikacja w połowie 2017 roku jeżeli mnie pamięć nie myli.
Dzięki, pytam bo tydzień temu jak odebrałem samochód to zdążyłem przejechać kilkanaście kilometrów i się rozsypała. Teraz zamontowali durgą i teoretycznie 2 dni i działa ;P choć pierwszego dnia jak ją katowałem aby sprawdzić czy nie padnie jak pierwsza to na chwile wywaliło mi check engine i inne kontrolki ale po paru minutach zniknęło.
-
Odkopuję wątek..bo mam pytania.. Pytałem o ceny Turbosprężarek do mojego 500X z 2015 roku. .silnik 1.4. I na obecny moment w grę wchodzi tylko regeneracja ..bo na nową to koszta duże..brak dostępności. Więc muszę zadać pytanie - Czy warto robić regenerację?? czy koszt w tych czasach powiedzmy 3 tyś jest tego wart pod względem możliwej awaryjności ponownie tego zaworu?
Wiem że gdzieś pod maską jest jakieś cięgno które podobno odpowiada za ten zawór że można go jakoś pociągnąć kombinerkami bez demolki i zawór się zamyka..
Minęło trochę czasu jak to u was się sprawuje po regeneracji??
-
Cytat:
Napisał
kamilo62
Wiem że gdzieś pod maską jest jakieś cięgno które podobno odpowiada za ten zawór że można go jakoś pociągnąć kombinerkami bez demolki i zawór się zamyka..
Podciągnąć to można za luźne gacie, a nie zawór waste, który pracuje i może ustawić się na wyjechanej prowadnicy raz w pozycji zamkniętej, albo częściowo otwartej.
Cytat:
Napisał
kamilo62
Czy warto robić regenerację?? czy koszt w tych czasach powiedzmy 3 tyś jest tego wart pod względem możliwej awaryjności ponownie tego zaworu?
Jeżeli ktoś naprawi gniazdo/da dobrą oś zaworu, to będzie działać, za mniej niż 3tyś. Ta usterka jest wynikiem chęci zysku poprzez zastosowanie materiałów z gównolitu. Chyba ktoś na forum dawał do regeneracji.
-
Nie jestem za często w Polsce, tylko sporadycznie..to ciągnie problemy z tym że nie znam innego mechanika prócz ASO.. Więc tylko taka opcja mi pozostaje. Z drugiej strony też jest pytanie co będzie gdy dalej będę zwlekał z naprawą - zmieli się coś? Wy..a olej?? Coś jak w silnikach diesla?
-
Cytat:
Napisał
kamilo62
Z drugiej strony też jest pytanie co będzie gdy dalej będę zwlekał z naprawą - zmieli się coś?
To nie ma związku z układem olejowym. Najwyżej coraz częściej będzie mulił i wywalał check engine, przy delikatnej jeździe będzie to mniej odczuwalne.
-
Witam mam pytanie posiadam fiata 500x z lipca 2018 roku z założonym gazem Tartolini w 2019 roku , od jakiegoś czasu czuje , że samochód stracił na mocy po podpięciu do komputera wywala błąd P0236 nie zawsze ten błąd jest
widoczny miałem nadzieję ze po 2018 roku poprawili te turbiny pytanie czy to będzie to samo co poprzednik miał . Początkowo miałem wrażeni że samochód jest słabszy tylko na gazie sam już nie wiem podejrzewam ze nie obejdzie się bez porządnej diagnostyki , pytanie do klubowiczów gdzie w Małopolsce można by było podjechać na diagnostykę ewentualnie naprawę godny polecenia mechanik lub serwis zajmujący się turbinami proszę o polecenie ewentualnie o doradzenie co polecacie . KOD błędu P0236 jednostka sterująca :10
-
Witam Kolegów, niestety mam uzasadnione obawy, że dołączyłem właśnie do elitarnego klubu awaryjnych "dmuchawek" w 1,4 MultiAir. Rydwan w moim posiadaniu od miesiąca (2015 r, nalot 87 tys. km), pełna historia (polski salon, serwisowany tylko w ASO) w której nie znalazłem wzmianki o wymianie/ naprawie turbiny. Auto do wczoraj sprawowało się OK. Jednak wczoraj w trasie (tak naprawdę to pierwsza długa trasa bo do tej pory jazda tylko po mieście) po krótkim postoju najpierw zauważyłem brak możliwości włączenia tempomatu a później miałem odczucie że jest zdecydowanie słabszy. Turbina ładowała max do 1/3 mimo gazu w podłodze. Zbierał się bardzo opornie ale nie wyskoczył Check. Po przyjeździe do domu szybko podpięty komp z MES (wersja 3.8 Register) i znaleziony błąd PO236 - Różnica ciśnienia doładowania. Błąd wykasowany, szybka jazda testowa i wyglądało że jest OK. Co ciekawe ten sam błąd (bez wywalania Check na desce) skasowałem podpinając komp. po wymianie oleju. Zamierzam jeszcze wymienić (lub przeczyścić) zawór ciśnienia doładowania bo zanim przeczytałem wątek myślałem, że to on jest winny. Jednak po lekturze całego wątku już takim optymistą nie jestem. Jeszcze podepnę komp i sprawdzę czy błąd po wymianie czujnika będzie się powtarzał. Jeśli tak to w najlepszym wypadku wymiana zaworu wastegate lub całej dmuchawki. Czy macie Koledzy jakiś sprawdzony namiar w Wawie na mechanika u którego mogę ta naprawę przeprowadzić?