Przełącz w ustawieniach dot. średniego spalania na wartość l/km. Teraz pewnie jest ustawione ile przejedziesz km na 1 litrze.
To jest widok strony w wersji do druku
Przełącz w ustawieniach dot. średniego spalania na wartość l/km. Teraz pewnie jest ustawione ile przejedziesz km na 1 litrze.
18-25 km/litr? no niezłego sknerę benzynowego zaczęli produkować :lol:
Tak,dokladnie tak jak napisałeś,komputer wylicza ile kilometrów sie przejedzie na litrze. Dziś bede to próbował zmienić.
Wielkie dzięki za podpowiedź.
Dziś zmieniłem te ustawienia spalania. Wszystko działa jak należy.Spalanie 7.4 l/100 km(jazda mieszana).Trochę sie naszukałem ,ponieważ żeby to zmienić trzeba było wejść w ustawienia na głównym ekranie a nie na małym obok prędkościomierza.
Jeszcze raz dzięki.
U mnie przejechane 3.500 km , skrzynia haczy tak jak pisali przedmówcy 1-2, 2-3 póżniej ok . Tipo SW 120 KM . Auto na gwarancji będę pytał , reklamował podczas pierwszego przeglądu gwarancyjnego . Martwi mnie pedał sprzęgła który jest wyżej od pedału hamulca jakieś 2 cm. Może to jest powód haczenia biegów bo sprzęło bierze wysoko . Co do spalania drogi krajowe do 100 km 5,9 - 6.0 L. Obserwuję i uczę się tego silnika T-JET , wcześniej miałem 1,4 95 KM gdzie skrzynia w nim to ,,MASEŁKO'' - tu jakieś dziwactwa słyszę. Olej, filtr już sam wymieniłem przed marcowym przeglądem :smile: nie dam ASO tej przyjemności kombinowania moim olejem :lol: .
Skrzynia w wolnossaku maselko? No to faktycznie cos nie halo z regulacją w tym tjecie, bo jest dokladnie odwrotnie
Nie tylko ja to słyszę i czuję . Cofnij się do 3 i 4 strony tego wątku i przeczytaj , ktoś to jeszcze potwierdzał .
To jest cytat kolegi ZAFFERANO 4 strona:
,,Nie wiem! Ja w 95KM nic nie słyszę natomiast w t-jet wyraźnie słyszę "jęk" skrzyni, najgłośniej na jedynce, ciszej na dwójce i troszeczkę na trójce. Potem jej już nie słychać, natomiast każda zmiana biegu w zakresie 1-3 to jest takie podwójne brzdęknięcie - ktoś wyżej napisał - jak przy przeładowaniu kałacha. 4 do 6 jest to mniej odczuwalne. Tydzień już jeżdżę t-jet'em i drażni mnie strasznie ta cecha skrzyni ''
No to o czym w końcu deliberujemy: czy źle wchodzą biegi i trzeba jakoś extra losować czy napęd wydaje jakieś dźwięki. Na pewno skrzynia w tjecie jest głośniejsza w sensie samej pracy kół zębatych i tak musi być bo mają większą powierzchnię (zdolna jest do przeniesienia chyba 350 Nm). Na pewno jest klik wynikający z konstrukcji dwumasy (cichy ledwosłyszalny) i na pewno biegi się przyjemniej wrzuca (zasługa ciężarka na mechanizmie ale nie wiem czy tylko).
Napisałem tylko że mam porównanie co do dwóch skrzyń 95km i 120 km i tą pierwszą chętnie bym zamienił z obecną z T-jeta pod względem kultury pracy :zolta: . Obecna jak już pisałem haczy , ale pedał sprzęgła jest dla mnie za wysoko i też tak właśnie bierze za wysoko . Tak na szybko i telefonicznie w ASO powiedzieli że regulacji pedału nie ma , a biegi trzeba regulować linkami . Na razie zbieram informację i szykuję się na pierwszy przegląd gwarancyjny który , jak mnie oznajmili to koszt chyba z tego co pamiętam 218 zł :smile:.
Pedalu sprzegla sie nie reguluje tak samo jak hamulca bo jest hydrauliczny. Biegi ciegnami i jest to dosc banalna robota sa tam takie zaciski ktore naciska sie paluchem i przesuwa.
Potwierdzam oba przypadki zmiana biegów tylko u mnie z 1 na 2 i na 3 jak byś przeładował karabin, i sama praca skrzyni ale tylko na 1 i na 2 strasznie wyje( i nie kręcę powyżej 3000 obrotów na 1 to strach więcej jak 2000) na wyższych biegach już nie słychać