Weź stary odpuść! Jak się czasem odbiegnie od tematu to tylko świadczy o tym że ludzie dobrze czują się na forum i miło im się tu spędza czas i pisze :-) Mnie to akurat nie przeszkadza.
Wysłane z mojego GT-N7100 przy użyciu Tapatalka
To jest widok strony w wersji do druku
Weź stary odpuść! Jak się czasem odbiegnie od tematu to tylko świadczy o tym że ludzie dobrze czują się na forum i miło im się tu spędza czas i pisze :-) Mnie to akurat nie przeszkadza.
Wysłane z mojego GT-N7100 przy użyciu Tapatalka
Mam pytanko czy jak odpalacie na mrozie to tez macie takie metaliczne odglosy jakby metalo o metal uderzał bo u mnie tak jest od -5 a od -10 to nawet kilkakrotnie zadzwoni zanim odpali.
Ja kilka razy usłyszałem podczas odpalania na mrozie, i też jak trochę dłużej postoi , takie jedno metaliczne uderzenie, jakby silnik zbyt mocno się kolebnął i o coś wyrypał ... jakby metalowym kluczem walnąć w dno blaszanego garnka . Na razie temat odpuszczam , mam wrażenie że to nic poważnego .
Zakładam Panowie, że tego nie można odpuścić szczególnie że projektanci nie zakładali iż będzie tak walić metal o metal. Wydaje mi się, że powinni to chociażby zdiagnozować co to wali
czytałem na necie i jest dużo wzmianek o tym metalicznym dźwięku przy odpalaniu silnika przy minusowych temp.
większość ludków z neta pisze, że to rozrusznik i wymiana czy naprawa pomogła.
ale chyba najlepiej jak podniesiecie maskę do góry, Wy obserwujecie i nasłuchujecie a Wasza lepsza połówka przekręca kluczyk.
Po pierwsze zlokalizujecie skąd dźwięk się wydobywa lub nawet zlokalizujecie co to i do ASO
Problem w tym ze to nie jest jednostkowy przypadek. Kilka osób wspominało o tym dźwięku przy rozruchu w niskich temperaturach. Pytanie czy ktoś był z tym w ASO? Może jakąś wada ukryta?
Z takimi zdarzeniami jest ten problem ze pojedziesz do ASO a to nie wystąpi. Ja trzymam w garażu i też czasami słyszę. Moim zdaniem bendix nie odbija...
Mam zamiar podjechać do Fiata w innej sprawie to zapytam.
Dziś też słyszałem, jakby metalowa kulka wpadła do aluminiowego gara .. Ja byłem niedawno w ASO na tej całej akcji "pokładka" , na razie nie mam na nich ochoty , poczekam zobaczę co się będzie dziać.
p.s. przestał mi odbijac migacz jak skręcam w prawo , zdaje się ktoś o tym już wspominał ?
slawcio74 typowa usterka z tym migaczem
Panowie, czytam od początku forum i narzekania w oczekiwaniu na odbiór zamówionego Fiacika, coraz bardziej zastanawiałem się czy dobrze zrobiłem aż do dzisiaj, to znaczy właśnie dzisiaj przewertowalem forum rapida i astry, i co? Mnustwo przeróżnych usterek, problem z hałasem poduszki pod silnikiem rapida tsi - i co ? 0 kampani naprawczej, a takich przykładów jest wiele. Czytając o Tipo to stwierdzam że gowno a nie problemy wychodzą. I tym miłym akcentem czekam z uśmiechem na odbiór Tipka który stoi już w Turcji na placu :)
Regicide1 zakładam, że Twoje i moje stoi już na tym samym placu. Nawet już mam numer VIN swojego autka. Odbiór pod koniec stycznia lub w najgorszym wypadku polowa lutego na moją 40stkę :) a co?!!!!
Zjechał z linii 30 grudnia, diler mówi że będzie około 20 stycznia, poczekamy, pożyjemy. I chyba zainstaluje od razu gazik.
w wujku gogle wpisz sobie słowa klucze i znajdzie
metaliczny dźwięk przy zimnym silniku albo podobne
A może z tym metalicznym dźwiękiem to źle przekręcacie kluczyk na rozruch i trzymacie go w tej pozycji zbyt długo.
W Tipo w ogóle go nie trzeba przytrzymywać w pozycji rozruchu. Wystarczy że tylko jak włączą się zegary to kluczyk przekręcamy na rozruch i od razu puszczamy, nie trzymamy go w pozycji rozruchu nawet sekundy :) Komputer sam kręci rozrusznikiem tak długo jak to potrzeba aby silnik się uruchomił.
Może to to :)
JTN mądrze mówisz - jak w swoim mondku miałem podobnie jak przytrzymałem kluczyk. Nie wpadłbym na to, że może być to choć nie koniecznie to może się sprawdzić jeśli chodzi o naszych Kolegów z forum?
Zapewne tak jest, jednak w instrukcji jest "ustawić wyłącznik zapłonu w położeniu AVV i zwolnić go, gdy tylko silnik zostanie uruchomiony;". Z doświadczenia, instrukcja swoje, rzeczywistość swoje. Na filmie moim zdaniem słychać, że jest "trzymany" rozrusznik, gdy silnik już pracuje.
No i wyszło szydło z worka :) Miesiąc rozkminek i doktoryzowania się a Jack załatwił temat po obadaniu 15 sekundowego filmiku :P