Fakt, kiepski ze mnie matematyk :/Cytat:
Napisał Szymon1988
Tak czy inaczej nie jest to jakaś porażająca suma, a wszystkie te obliczenia i tak są bardzo wrażliwe na wahnięcia cen paliw. Dużo też będzie zależało od realnego spalania.
To jest widok strony w wersji do druku
Fakt, kiepski ze mnie matematyk :/Cytat:
Napisał Szymon1988
Tak czy inaczej nie jest to jakaś porażająca suma, a wszystkie te obliczenia i tak są bardzo wrażliwe na wahnięcia cen paliw. Dużo też będzie zależało od realnego spalania.
Pytanko, byłem ostatnio na przeglądzie instalacji gazowej zakładana kwiecień 2016, zrobione 45kkm i po 3 dniach wyrzuciło mi jakiś błąd i gaz się wyłączył. Pojechałem do Auto Gaz Mazowsze tu gdzie miałem zakladany gaz i przegląd okresowy i okazalo się, że mam zabrudzony reduktor, a Oni chcą za czyszczenie 500-600zł. Taki reduktor na wolnym rynku tyle nie kosztuje, a co dopiero mycie. Co zrobić?
Zabrudzony reduktor po 45 tys? Na jakich stacjach tankujesz?
Strasznie dużo chcą za czyszczenie - może pojedź do innego serwisu, popytaj o cenę w innych miejscach a panom zdziercom podziękuj.
reduktor kupisz nowy za 200-250 zł
Ja dokładnie idę tym tropem co kolega Jaszy, z zakładaniem lpg w ASO mam bardzo złe doświadczenia, tylko ze nie będę czekał dwa lata tylko po roku zakładam gaz w bardzo dobrej firmie u siebie w Białymstoku i myślę ze to jest najlepsze rozwiązanie. Silnik fiata 1.4 nie są nową konstrukcja, są sprawdzone i co by miało wyleźć wyjdzie po roku, takie jest moje zdanie.
Taki mętlik w głowie mi robicie wszyscy , że już sam nie wiem co mam z tym fantem zrobić. Dealer powiedział, że zakłada u siebie - a widziałem faktury na biurku z Auto-Gaz Śląsk. Pewnie instalację dealerowi sprzedają a montuje sam u siebie.
Generalnie ja myślałem, żeby zamontować w ASO ale pojechać na kontrolę od razu do AGŚ, żeby zweryfikowali czy wszystko jest na pewno dobrze zrobione.
Co myślicie ?
W AC? Czy masz coś innego wartego uwagi?Cytat:
Napisał abih
@IT_spec - jak jesteś ze Śląska to możesz postarać się zamontować w AGŚ. Montowalem przez dealera który sam nie montuje tylko zawozi do AGŚ.
Niezły pomysł w sumie.Cytat:
Napisał abih
Faktura mogla byc za kit montazowy albo jakies inne graty do lpg.Cytat:
Napisał jaszy
Auto gaz śląsk wyplył instrukcję montażu wklejalem ją na forum. Dealerza powinni robic krok po kroku wg niej. A czy robią to nie wiadomo. Jak juz ktos zmuszony do tej instalki to lepiej zawiezc bezposrednio do AGS. To w kato kolo kwk wujek. A moze przy okazji zapytac fiata w centrali na co pozwala bo roznie pisza. Ja zalozylem brc liczac sie z utrata gwarancji po miesiacu. W miedzyczasie mialem kilka napraw gwarancyjnych ale nie dotyczacych silnika
A konkretnie na co tracimy gwarancję przy montażu poza ASO? Silnik, pompa paliwa, elektryka i karoseria?
Tak, chodziło mi o AC, już raz tam zakładałem gaz do drugiego auta, poza tym moi znajomi tez tam zakładali i nikt nie narzekał. Jedyny minus to czas oczekiwania w kolejce, ponad miesiąc.Cytat:
Napisał Qvadrat
Słuchaj Stary! Ja zrobiłem tak! Instalację założyło i skalibrowało mi ASO. Zrobili to prawdopodobnie solidnie bo przejechali prawie 30 km testując ustawienia itd. Po 1500 km jazdy (bezproblemowej absolutnie) podjechałem do nich do gwarancyjnej kontroli instalki. Posprawdzali przejechali kilkanaście km auto oddali. Jeżdzi tak samo ja zaraz po odbiorze czyli dobrze :D Tak się składa że jutro jadę do AGŚ na kontrolę. Mam przejechane 5500 km w 5 miesięcy i NIGDY auto nie sprawiło żadnego problemu i nie dało odczuć że z powodu instalacji LPG jest coś nie tak! Chce się upewnić że jest wszystko OK i mam pare pytań do panów z AGŚ a jako że jestem na urlopie to robię sobie wycieczkę do AGŚ. Co do samego zużycia oleju przy instalacji LPG to mam informacje z pewnego źródła że winowajcą jest nie silnik czy instalacja tylko olej który nie radzi sobie z temperaturą spalania LPG. Wniosek prosty że trzeba znaleźć inny olej optymalny dla 1,4 95KM + LPG. U mnie spalanie oleju jest w granicach 200-250 ml na 1 tyś. km czyli w sumie nie tak źle :) Kiedyś miałem problem z Brava 1.6 16V na LPG bo po wlaniu Mobil1 auto paliło olej około 400 ml na 1 tyś. km a po wlaniu Lotosa nie brało ani grama!!! Pamiętaj żeby znaleźć głos rozsądku a forumowych "inżynierów" od siedmiu boleści którzy wyznają zasadę "nie znam się to się wypowiem" trzeba podzielić przez dzisięć! Zapytaj zaufanego mechanika czy dobrego gazownika. Przemyśl, zastanów się wypisz + i - :) Ja przez forumowych mędrków omal nie zrezygnowałem z zakupu TIPO bo przeraziły mnie tutejsze opinie i wypowiedzi.... Jak na razie NIC z tych debilnych opini i hejtu na FIATA na TIPO i na LPG sie nie potwierdziło!!! To mój 8 FIAT i czwarty z LPG :) Do tej pory ZERO problemów!!!Cytat:
Napisał IT_spec
Tego brania oleju nie zganiałbym na LPG, bo ten silnik taką opinie ma że lubi pić olej i trzeba sie tym interesować na bieżąco, ponadto na forum o zuzyciu oleju w tej jednostce piszą także osoby nie jezdzące na LPG
Dzięki ! Podtrzymujesz mnie na duchu :-)Cytat:
Napisał ZAFFERANO
Problem brania oleju nie dotyczy tylko Fiata , m.in. : Mazda, Ford, VW, Toyota, Subaru,
Dziś byłem w AGŚ na kontroli i kalibracji! Generalnie wszystko było OK ale poprawiono mi ustawienie pływaka i teraz wchodzi 38 litrów a nie 32,5 :) Różnica spora bo będzie można przejechać 50-60 km więcej bez tankowania! Jakaś złączka była nieszczelna więc to poprawili. Po teście drogowym (około 20 km jazdy z podpiętym kompem) poprawiono mi dwa parametry w mapie i od razu autko lepiej idzie z dołu na 2 i 3 biegu. Dodatkowo wymieniono jakąś uszczelkę i poprawiono zamontowanie jakiejś wiązki kabli i zaizolowano coś tam :P Za całość zapłaciłem ... 3,70 zł (koszt uszczelki). Ponadto zatankowałem sobie obok AGŚ całą butlę za jedyne 1,62 zł za litr!!! W Krakowie cena nie osiągalna! Jestem zachwycony podejściem AGŚ do klienta i profesjonalizmem obsługi i kwalifikacji pracujących tam ludzi.
Padły z mojej strony pytania o rzekomy zły wpływ LPG na ten silnik i przytoczyłem opowieści z tego i innego forum o wypalonych zaworach i padniętych głowicach w egzemplarzach które w rok przejechały po 50 tyś km. Pan z AGŚ roześmiał się i powiedział że ten silnik jest starą niezawodną konstrukcją która bardzo dobrze znosi LPG i jeżeli wszystko jest montowane zgodnie z zaleceniami i ustawienia są zachowane to nie ma prawa nic się dziać złego! Przypadki o których wcześniej wspomniałem były konsultowane przez ASO z AGŚ a dwa problemy były rozwiązywane u nich. W każdym przypadku były to samochody używane na taksówkach! Mechanik AGŚ powiedział że instalacje pracowały na niewłaściwych parametrach na bardzo ubogiej mieszance poskręcane na maks żeby auto paliło jak najmniej! W jednym przypadku cały czas spalanie odbywało się w trybie spalania stukowego. Do tego doszły jeszcze bardzo kiepskiej jakości tanie paliwa. W żadnym innym samochodzie prawidłowo skalibrowanym i zestrojonym żadne takie nieprawidłowości nie występowały. Bardzo długo zastanawiali się czy nie potraktować tych przypadków jako utratę gwarancji z winy właścicieli. Jak dla mnie wyjaśnienia pracownika AGŚ są wystarczające i dowodzą że ludzie na forach to tak pier....lą trzy po trzy :) W temacie zużycia oleju pan powiedział że LPG nie ma na to żadnego wpływu i wszystko zależy jak się trafi spasowany silnik! W dzisielszych czasach ze względów finansowych i oszczędnościowych silniki są luźno pasowane aby skrócić czas i koszty docierania i układania silnika. W jednym uda się że będzie spalał 100 ml w innym będzie to 300 ml. Podobno inne marki chleją więcej a właściciele są dumni że mają TFSI ... :) Trzeba pilnować poziomu dolewać i jeździć a nie szukać dziury w całym! Generalnie do 10 tyś km to powinno się unormować i zminimalizować. Tyle z moich dzisiejszych informacji uzyskanych w AGŚ!!! Gorąco polecam ten serwis .... Do domu wracałem spokojny i ucieszony miłą jazdą moim TIPKIEM :) Pozdrawiam histeryków oraz siejących zament!!! :)
Rowniez polecam ten serwis, na południu kraju warto udać się do AGŚ
Zafferano, jesteś mistrz :-) dzięki za wszystkie przekazane wiadomości :-)
Szerokiej drogi !!! :-)
A co tu mistrzowskiego niby jest :) Po prostu nie lubię się wymądrzać i pieprzyć farmazonów! Wypowiadam się tylko wtedy jak się na czymś znam albo mam coś do powiedzenia z własnego doświadczenia! Jak zasięgnę informacji od ludzi mądrzejszych ode mnie i specjalistów w danej dziedzinie chętnie się dzielę wiadomościami! Ot tyle :) Za to jak ktoś pier...li farmazony z premedytacją i ochoczo go torpeduję! Nie cierpię ludzi stosujących zasadę "nie znam się to się wypowiem" albo "sam zawaliłem to narobię strachu innym i zwalę winę na producenta". :)Cytat:
Napisał IT_spec