Myślę że wystarczy zastosować olej spełniający parametry : SAE 5W-40 ACEA C3 / API SN . Nie przesadzał bym z tą specyfikacja FIATA 9.55535-S2 ....
Proszę bardzo , pierwszy z brzegu , marketowa fota ( Auchan ) :
Załącznik 30113
To jest widok strony w wersji do druku
Myślę że wystarczy zastosować olej spełniający parametry : SAE 5W-40 ACEA C3 / API SN . Nie przesadzał bym z tą specyfikacja FIATA 9.55535-S2 ....
Proszę bardzo , pierwszy z brzegu , marketowa fota ( Auchan ) :
Załącznik 30113
Masz absolutną racje. Przecież to prosty silnik na wtrysku pośrednim bez turba. Takie bzdety że olej jest specjalnie do tego silnika to mogą łyknąć tylko laicy. No ale od tego jest te forum aby uzmysłowić im że to nagonka marketingowa firm. Oczywiście że Fiat by chciał nam wmówić że tylko ich polecany olej za 60 zł jest jedynym olejem do tego motoru. Od tego mamy standaryzacje i normy aby tak nie było.
Kupujmy oleje za 30 zł litr o tej samej specyfikacji i tyle ale jak ktoś chce to niech kupuje olej za 100 zł jego sprawa. Tylko niech nie wmawia innym że olej za 3 duchy jest zły bo to kłamstwo.
No pewnie miedzi samochodem za 50 tys a tym za 200 tys nie ma zadnej roznicy wiec po co przeplacac, to tylko reklama jak piszesz. Miedzy czesciami oryginalnymi topowych producentow a ich zamiennikami takze nie ma roznicy, to ze ich jakos odbiega znacznie od tych pierwszych to pewnie przypadek a cena bierze sie z kosmosu. I jakbys chcial wiedziec to taka zaleznosc jest takze w olejach silnikowych, nie pisze ze ten tanszy jest zly ale pisanie bzdur ze w kazdej butli jest to samo a roznica jest w cenie i etykiecie jest grubo przesadzone.
A czy wiesz że ten sam element raz jest montowany na linii produkcyjnej do nowego auta i ten sam element jest bardzo czesto sprzedawany jako zamiennik. Ja piszę wyrażnie że olej o tej samej specyfikacji za 30 i za 100 zł jest tak samo dobry do silnika 1.4 16V 95 koni firmy Fiat. Piszę tak samo dobry a wszystko inne to marketing. Ten silnik to stara sprawdzona konstrukcja i nie potrzebuje oleju za 100 zł litr. Nowoczesne silniki bardzo wysilone z turbiną potrzebują bardzo dobrych drogich olei szczególnie przy wymianie przy 20 , 30 tyś. kilometrów ale ta jednostka fiata przy wymianie co 15 tyś nie wymaga tak drogich olei. Ten motor na tym nie skorzysta i nie potrzebuje takich drogich olei.Tu nie chodzi o oszczędności tu chodzi o prawdę.
Ludzie zrobilem bezawaryjnie 151 tys na tym silniku lejac lotosa synthetic lub elfa evolution oba 5w40. 4 litry mniej niż 90 zl. Pomiar kompresji jaki ostatnio robilem nie wykazuje oznak zuzycia i nie ma zadnych objawow zeby mu cos dolegalo. Wymiana co 15 tys. Nie przesadzajcie to auto to nie Maserati.
Akurat w tej polce cenowej Lotos i Elf to bardzo dobre wybory
A u mnie 4200km i połowa na bagnecie,nie dolewam jeszcze chyba?!
:) robiac dzis spa dla moje kroliczka-1.4 95KM-zagladajac mu do gardla stwierdzilem,ze na bagnecie jest ubytek oleju jakies 40% skali min-max,fabrycznie zalany na max,nakicane jest 1tkm :)
Tylko idąc do ASO ze swoim olejem na przegląd musimy przynieść olej który spełnia normę: FIAT 9.55535-S2, czyż nie? ;)
:)ups...10 tkm...zera nie dopisalem...przepraszam.... :)
U mnie 2300 km, było max i dalej tak jest, jazda spokojna max 3500 - 4000 obr/min
Olej o oznaczeniu Selenia Kpe oznacza pure energy multiar. Czy nadaje się do silnika 1.4 120 Km z dpładowaniem
Odebrałem auto demo z przebiegiem 2,6 tys. km. Wracałem do domu przez pół polski trochę mu deptając... 400 km zrobione i ubyło 300 ml oleju. Uzupełniłem i aktualnie na 5 tys. km brak dalszych ubytków.
Na początku zawsze trochę będzie pił. Ja wychodzę z założenia, że jak silnik po lekkim dotarciu porządnie przegonisz to wyhamuje zapotrzebowanie na olej. Przy emeryckiej jeździe to mając nawet 10 czy 15 tys. na budziku będzie dalej brał olej. Oczywiście nie ma reguły.
Te silniki lubią olej. Ten typ tak ma. Po prostu trzeba się przyzwyczaić i pamiętać o stanie. W starszych konstrukcjach było podobnie, jedne brały go ciut mniej inne ciut więcej.
Ja mam 1500km na liczniku :) na razie stan max.
3800 i też na razie bez mian.
Inną sprawa, że spojrzałem na ten bagnet dziś. I tyle o ile sam bagnet "sprężyna" super jak na budżetowy samochód to końcówka gdzie powinno być min/max to dramat.
Wysłane z mojego ONEPLUS A5000 przy użyciu Tapatalka