To jest widok strony w wersji do druku
-
500 tka używana strasznie trzyma cenę dlatego najlepiej kupić nową. Tym bardziej, że silnik 1.2 to żadna przyjemność z jazdy, wiem bo sam mam taki w Lancii.
1.0 to chociaż mało pali i ma niezłą elastyczność a 1.2 to muł, który nie jest wcale oszczędny jak na swoje osiągi. To prawda, że się nie psuje ale to za mało żeby się z nim mordować ileś tam lat.
Ja cały czas żałuje, że nie kupiłem TwinAir ale tez się trochę bałem , bo jak kupowałem Lancię to była nowość. Dzisiaj wiem że niepotrzebnie.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
-
Cytat:
Napisał
ŻuczekM
500 tka używana strasznie trzyma cenę dlatego najlepiej kupić nową. Tym bardziej, że silnik 1.2 to żadna przyjemność z jazdy, wiem bo sam mam taki w Lancii.
1.0 to chociaż mało pali i ma niezłą elastyczność a 1.2 to muł, który nie jest wcale oszczędny jak na swoje osiągi. To prawda, że się nie psuje ale to za mało żeby się z nim mordować ileś tam lat.
Ja cały czas żałuje, że nie kupiłem TwinAir ale tez się trochę bałem , bo jak kupowałem Lancię to była nowość. Dzisiaj wiem że niepotrzebnie.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
No też się zastanawiałem nad twinairem ale chcę miec święty spokój a moduły się pierdzielą, no i kolejne turbo, drogie świece co 30 tys itp. Do zapierdzielania jest tipo po małym chipie 140KM/250 Nm.
1.0 16V ch.ja ma nie elastyczność-śmiem tak twierdzić po doświadczeniach z toyotą choć w większej budzie (Yaris). Cały deal na papierze IMHO w przypadku fiata wynika z sześciobiegowej skrzyni wiadomo że jak robimy pomiar elastyczności na IV to w obu przypadkach są to biegi o innym uzytecznym zakresie prędkości. Litrowy silnik i 6 biegów to ciagłe zmienianie biegów a mi własnie o to chodzi co cenię w punto żeby nie wajchowac co chwilę.
Fakt że 1.2 puchnie gdzieś przed 4 tysiącami ale k.wa od zera do jakichś 40 to startuje szybciej niż Tjet i szybciej niż punto 1.4 8V. I założę się o flaszkę że to jest to znów to słynne mapowanie przepustnicy bo silnik jaki jet każdy widzi. Po prostu nie ma tego wk..wiającego laga z przykucem :-). Noa le temat jest o widokówkach więc jak juz będzie u mnie to walne fotę :-)
-
A jakim 1.2 jeździłeś ? W pandzie starej to zasuwa bo są inne przełożenia skrzyni ale w nowszych modelach nie jest tak różowo. Jak dla mnie do miasta za długie przełożenia dobijają ten silnik. Na trasie jest faktycznie lepiej ale kto będzie tym jeździł w trasę. Przejedz się czymś podobnym bo możesz się zdziwić.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
-
Cytat:
Napisał
ŻuczekM
A jakim 1.2 jeździłeś ? W pandzie starej to zasuwa bo są inne przełożenia skrzyni ale w nowszych modelach nie jest tak różowo. Jak dla mnie do miasta za długie przełożenia dobijają ten silnik. Na trasie jest faktycznie lepiej ale kto będzie tym jeździł w trasę. Przejedz się czymś podobnym bo możesz się zdziwić.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
1.2 z 2016 r (wg jakiej normy euro nie wiem), skrzynia 5 chyba jedyna jaka jest. Tzn nie jest tak że sram z zachwytu ale do wioskowej jazdy zrobiło to bardzo dobre wrażenie. Oczywiście mogę zmienić zdanie jak pojeżdżę dłużej. Dam znać. Tak jak wspomniałem kupuję to auto trochę dla zabawy (żona już szuka żółtych szpilek:-) ale też dla wygody parkowania itp. Znużony jestem manewrowaniem tym klocem tipo aczkolwiek ma on dużo innych zalet ale nie przy jeździe do sklepu i z powrotem.
-
Cytat:
Napisał
marx30
... Finalizuję transakcję po taniości: Będzie żółta strzała, krajowa, bezwypadkowa z 2016 i przebiegiem 30k. z silnikiem 1.2 ...
Jak się już znudzisz żółtą strzałą, to odstawiasz na mój plac.
Tylko nie daj długo czekać i pamiętaj, że jestem pierwszy w kolejce ;)
LPG odpuść, skoda kasy :tongue
-
Cytat:
Napisał
marx30
1.2 z 2016 r (wg jakiej normy euro nie wiem), skrzynia 5 chyba jedyna jaka jest. Tzn nie jest tak że sram z zachwytu ale do wioskowej jazdy zrobiło to bardzo dobre wrażenie. Oczywiście mogę zmienić zdanie jak pojeżdżę dłużej. Dam znać. Tak jak wspomniałem kupuję to auto trochę dla zabawy (żona już szuka żółtych szpilek:-) ale też dla wygody parkowania itp. Znużony jestem manewrowaniem tym klocem tipo aczkolwiek ma on dużo innych zalet ale nie przy jeździe do sklepu i z powrotem.
500 tka jako samochodzik jest super, jeździłem 1.2 i jest nieco żwawszy od mojej Lancii, gorzej jednak się prowadzi przy dużych prędkościach. TwinAir w tej budzie to juz mały wariat, nawet na trasie daje radość.
Jak już kupiłeś to gratuluję, niech Fiacik odwdzięczy się bezawaryjnością :)
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
-
1 załącznik(i)
No wiadomo że fajniejszy byłby abarth no ale po długich rozmyślaniach: nie ten pieniądz (tu już się robi absurdlanie drogo), no i komplikacje obsługi tjeta(niewielkie ale jednak przeczą idei bezproblemowego samochodu do sklepu). No to chociaż może być wesoło i pozostając wierny marce ;-).
Tak więc przywołując obecny już tutaj motyw::
https://youtu.be/2LFe2yjV7FA
Zdecydowałem się na to:
-
Kolor faktycznie fajny, z daleka znajomi będą widzieć kto jedzie :)
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
-
Cytat:
Napisał
marx30
No wiadomo że fajniejszy byłby abarth no ale po długich rozmyślaniach: nie ten pieniądz (tu już się robi absurdlanie drogo), no i komplikacje obsługi tjeta(niewielkie ale jednak przeczą idei bezproblemowego samochodu do sklepu). No to chociaż może być wesoło i pozostając wierny marce ;-).
Tak więc przywołując obecny już tutaj motyw::
https://youtu.be/2LFe2yjV7FA
Zdecydowałem się na to:
I o to chodzi.
Gratuluję zakupu
-
Wiem, że to kwestia gustu i są tu fani Dezentów itp. ale ja nie rozumiem jak można takie fajne autko karać takimi felgami, gdzie jest szeroki wybór felg OEM do 500, z czego wiekszość wymiata :roll:
-
Felgi nie mój wybór, też widziałem fajniejsze no ale biorę z dobrodziejstwem inwentarza, są też fabryczne stalówki. Pomyśli się co dalej bo mam parę pomysłów na upgrade
-
Tak myślałem, że wyjechał na stalowkach i poptzedni własciciel to zaaplikował ;)
Jest z czego wybierać na rynku, bo do tego modelu jest wiecej felg ori niż do Tipo na przykład :)
Powodzenia w projekcie i eksploatacji :)
-
Wgl wkręciłem się jak nie wiem. Nie wiem jak oni to robią ale niektóre wersje tej 500 tki to poezja czy to sport czy abarth czy jakieś inne wydumki. Dla mnie fajnym projektem byłby przeszczep kilku gratów z pandy cross i zrobienie 500 tki 4x4 ;-).
-
Ostatnio jechałem obok lawety ze starą 500, jest klimat :)
Właśnie on, przeniesiony na nasze lata sprawia, że to autko jest ciekawe. Sporo silników, wersje abarth itp oraz jak już pisałem mnóstwo wyposażenia do wyboru.
-
Gratuluję zakupu, zawsze mi się te 500-tki podobały (i dalej podobają). Według mnie fajniej Fiatowi ta reaktywacja wyszła niż Volkswagenowi New Beetle.