Daje rade tylko trzeba kręcić kupujac 1.4 nie spodziewaj sie cudów ale 2 tiry na raz musnalem kilka razy ☺
To jest widok strony w wersji do druku
Daje rade tylko trzeba kręcić kupujac 1.4 nie spodziewaj sie cudów ale 2 tiry na raz musnalem kilka razy ☺
Jest przymulony. Dla mnie to nie problem bo wiedziałem co biorę.
Takie tipo LPG przyjeżdża już z zamontowaną instalacją z fabryki? Jakie tam są podzespoły? Wtryski reduktor butla?
Witam
A ja zamówiłem HB Longue z LPG 17 lipca ma być wyprodukowany w ostatnim tygodniu wrzesnia
Ile się czeka na odbiór już po wyprodukowaniu?
u mnie 5 tygodni (zamówienie 15 maja, wyprodukowany 28 czerwca, u dealera 1 sierpnia, odbiór 4 sierpnia)
Temat sie urwał. Może ktoś z posiadaczy hb 120km lpg sie pochwali jak sie sprawuje? Ile pali, jaka temperatura przełączania na lpg, czy wskaźnik gazu działa poprawnie, czy nie szarpie podczas przełączania na gaz, ile litrow wchodzi do butli, czy udało wam się w bagażniku przymocowac w jakis sposób dojazdowke, lub koło zapasowe, żeby nie latało po calej skrzyni ? Ogólnie jak sie sprawuje przez ten krotki czas tipek 120km z lpg, czy macie jakieś problemy technicznie, czy jak na razie wszystko w porządku?
Pali dużo gazu. Wchodzi ok 44 litry. Przełącza sie niezauważalnie. Szybko sie nagrzewa. Po chłodnej nocy przełącza sie po 2-3km, jak ciepły to niemal od razu. Co do reszty to ja mam kombi.
Dużo, znaczy ile dokładnie, jakie wyniki w miescie, na trasie ? Po chłodnej nocy po 2-3km ? Z tego co się orientuję to 1,4 t-jet z lpg wyszedł w tym roku, tak że w najchłodniejszą noc w tym okresie było może min kilka stopni. Obecnie moja astra w okresie zimowym przy -15 przechodziła na gaz po 2-3 km. To ciekawe ile km w zimę będzie potrzebował tipek.
No i tjet szybko sie grzeje i po 2-3 km na gaz przechodzi a jak ciepły to niemal od razu o odpaleniu. Co do spalania to mam niemiarodajne zużycie. Z czasem dokładniej sprawdzę.
Qvadrat - od samego początku jeździsz na gazie? ....też odebrałem swoje kombi ale na razie śmigam tylko na benzynie ..... chce poczekać z gazem aż silnik się trochę ułoży ... ale szczerze mówiąc sam nie wiem .....czy to w ogóle ma sens czy nie ....
No od początku na gazie. Ale to nie głupi pomysł pojeździć troche na benzynie aby mapę złapał... Moze wtedy mniej gazu bedzie palił...
Pierwszy tysiac zrobilem na benzynie ale rachunki szybko sklonily mnie do przejscia na gaz. Tak co 3-4 tysiace daje sie autu przejechac 20km na PB. Czasami to samo wypada jak sie konczy zbiornik I nie ma dobrej stacji w poblizu.
Nie zauwazylem zeby to jakos wplynelo na spalanie.
Dojazdowki nie woze. Moze Teraz po wymianie na zimowe powoze troche jedno letnie na wszelki wypadek.Czesto cos woze wiec potrzebuje miejsca a bagaznik w HB lpg do najwiekszych nie nalezy.
Auto jak narazie bezproblemowo. Z jedynych przygod jakie ostatnio mialem to 2 razy po dluzszym postoju zgasl jakies 5sek po odpaleniu. Mam nadzieje ze to byl przypadek a nie zwiazane z coraz zimniejszymi dniami....
Z niedociagniec fabrycznych jak narazie to
-niektore blachy na krawedziach przy drzwiach nie sa oszlifowane.Przez co mozna sie skaleczyc myjac auto.
-Zle zamocowana odpadajaca boczna owiewka na tylnej szybie.
Z innej beczki do osób z fabryczną instalacją. Macie w dowodzie rejestracyjnym wpisane zasilanie P + LPG w polu p3, czy tylko P i wbitą pieczątkę, ze auto z gazem? Bo ja nie mam w dowodzie żadnej informacji o gazie, pani zapomniala wpisać...
W P3 P LPG i w adnotacjach urzędowych LPG. Co do jazdy , to ja śmigam od samego początku tylko na LPG. Jak do tej pory , to mój przełącza się po jakiś 300 metrach. Chodzi super. Mało pali. Jedyne co ostatnio się pierdzieli to to, że po zatankowaniu gazu wskaźnik podnosi się na maksa i za chwilę opada i pokazuje brak lpg. Jak go wyłączę i chwilę odczekam to po odpaleniu jest już ok.