Ja bym stwierdził, że jak na T-Jet z przełożeniem jakie jest w Tipo, to bardzo ładny wynik.
To jest widok strony w wersji do druku
A te 9-9,5 to PB czy LPG. Bo mi przy tej prędkości to bierze tyle LPG, więc " bankructwo" to raczej przy tych 7 l diesla
Autostrada 130-160 km/h pare momentów po 180 zużycie 9,93 LPG T-jet
Mało Ci pali tego gazu... musze ja się gdzie dalej przejechać zobaczyć czy tez zejdę poniżej 10 przy większej prędkości ale równo trzymanej...
A ja musze sprawdzic przy takich predkosciach jeszcze raz korekty czy wszystko jest OK - odpialem interfejs OBD bo cyfrowy predkosciomierz przy szybie strasznie mi sie przydaje. Ale jazda po dwupasmowych autostradach jakie mamy w PL to nie do konca przyjemnosc. Trudno plynnie i relaksacyjnie jechac 120-130. Albo prawym pasem z ciezarowkami i co chwila wyprzedzanie albo 150 lewym zeby nie musiec co chwile zjezdzac. A odnosnie obrotow zestopniowania skrzyni i halasu - jeszcze raz polecam bujnac sie te 140-150 wrzucic na luz i przegazowac na te 200-300 obr mniej. Roznica w halasie od strony silnika zadna - szum powietrza robi wszystko.
To chyba normalne, że na dwupasmowej drodze co jakiś czas trzeba kogoś wyprzedzić. Nienormalnym jest trzymanie się lewego pasa cały czas , gdyż ten pas służy do wyprzedzania :)
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
To że można wyprzedzać prawym pasem nie oznacza, że jest on dedykowany do tego manewru. Uporczywa jazda lewym pasem jest zabroniona i grozi mandatem, prawym możesz jechać cały czas.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tak czy inaczej jadąc 150-160 lewym jest małe prawdopodobieństwo że ktoś chce cię wyprzedzać. Tak wiem, nie wolno, max jest 140 itp ale takie jest życie. A i tak co jakiś czas trafi się reno thalia rozpędzająca się z 90 żeby wypędzić tira na tempomacie i nie można mieć kierowcy za złe (może poza tym że wybrał takie paskudne auto:)mimo że zmusza to do hamowania o 60 kmh.
A znów jadąc mniej, relaksacyjnie przykładowe 100-120 co chwilę trzeba zjeżdżać i wbijać między wolno jadące auta czekać na moment żeby dalej je można wyprzedzić i robić to co ten ww wymieniony kierowca zwłaszcza ze słabszym silnikiem.
A wszystko przez brak trzeciego pasa.
Stosunkowo dużo służbowo jeżdżę A4 z Katowic do Krakowa i niestety tak wygląda jazda po polskich autostradach. Dla mnie najbardziej wkurzające są wyprzedzające się przez kilka minut ciężarówki co powoduje zatory na lewym pasie i nerwowe zachowanie "szybkich i wściekłych", którzy siedzą ci na ogonie tak blisko, że nie widać jego tablicy rejestracyjnej. To samo jak wyprzedzasz lewym pasem, na blacie 150-160 i taki z tyłu ci podjeżdża i chciałby cie zaraz zepchnąć z pasa, ty jesteś w trakcie wyprzedzania i widzi idiota, że nie mam gdzie zjechać na prawy ale będzie cię poganiać. A potem stoisz w korku godzinę bo raz mu nie wyszło i doprowadził do wypadku.
Ostatnio czytałem o przepisie dotyczącym odstępów między pojazdami na drogach szybkiego ruchu i autostradach. Nie pamiętam czy to projekt czy już weszło w życie.
Tak samo jak nic nie można zrobić jakiemuś ewidentnemu zawalidrodze na lewym pasie- no może poza swieceniem długimi i klaksonem- to tak samo jakiś szybki palant z tyłu również nic nie zrobi gdy wyprzedzamy. Nie ma się co tym przejmowac.
Ostatnio widziałem gościa który pomimo 300m wolnego prawego pasa uporczywie jechał lewym 110-120km/H. Wkońcu gość za nim wyprzedził go z prawej. I co takiemu zrobisz? Jedynie kamerki i wysyłać na policję.
Zawsze nadgorliwemu wariatowi gdy trzyma sie za blisko dupy mozna delikatnie dac po heblach 😈
Lepszy jest neon na szybie "Polcja. Zjedź na pobocze"