To jest widok strony w wersji do druku
-
Spotkała mnie smutna przygoda podczas wyjazdu na urlop - w tył mojej Lancii wjechało Renault i to tak nieszczęśliwie że pomimo niewielkich uszkodzeń wóz wylądował na lawecie a ja w zastępczej Kia Ceed 2017 r. 1,4 16v 100KM. Jak by nie patrzeć bezpośredni konkurent Tipo wolnossącego. Wersja wyposażenia zbliżona do Tipo Easy z kilkoma różnicami - 15tki i brak dotykowego wyświetlacza na minus - na plus przeciwmgielne i czujniki zmierzchu/deszczu.
Co do wrażeń z jazdy to muszę przyznać ze Kia sprawia wrażenie solidnego wozu. Dobrze wykończona wewnątrz, biorąc pod uwagę dzisiejsze standardy to jeden z lepiej wykończonych kompaktów w których siedziałem.
Prowadzenie jest przyzwoite ale nie wybitne - samochód nastawiony jest na komfort i pod tym względem zawieszenie pracuje super i bardzo cicho. Silnik pomimo małej mocy dobrze radzi sobie w mieście - ma dobrą reakcję na gaz i lepszą elastyczność niż 1,4 Fiata.
Bardzo przyjemna skrzynia z krótkim skokiem. W miarę kilometrów dopisze jeszcze więcej informacji.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
-
Pitolenie z tym silnikiem. Jezdzilem huyndaiem nie raz i jeszcze wiekszy muł zwlaszcza w i30 kombi. Moze troche inna skrzynia. Za to na jalowych telepal jak cholera ale to chyba przypadlosc egzemplarza.
-
W Kia Ceed którą jeżdżę silnik chodzi aksamitnie cicho na postoju, żadnych drgań nie przenosi. Nie pisałem, że jest szybszy od Tipo bo osiągi są słabe ale ma szybką reakcję na gaz i robi dobre "wrażenie" dynamiki. Przy wyprzedzaniu w trasie wychodzi że brakuje mocy, do tego wolno wchodzi na obroty i na wyższych obrotach nie brzmi tak przyjemnie jak fiatowski 1,4 16v .
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
-
Opiszę teraz parę rzeczy które się mi w tym samochodzie nie podobają:
Bezpłciowość - samochód jest do bólu poprawny ale bez charakteru. Na parkingu ciężko go namierzyć bo ginie w tłumie.
Lekkie drzwi które przy zamykaniu sprawiają tandetne wrażenie. Wewnątrz są ładnie wykończone ale uchwyt trzeszczy podczas zamykania i nie jest wykończony gumą lub miękkim materiałem.
Bagażnik nie otwiera się sam z pilota. Żeby go odblokować przy zamkniętym samochodzie trzeba przytrzymać dłużej przycisk na pilocie a potem i tak przycisnąć przycisk na klapie. Drobiazg a mocno irytuje po włoszczyźnie.
Żeby wyjąć kluczyk ze stacyjki trzeba go wcisnąć w kierunku kolumny kier. - bezsensowne utrudnienie.
Wkurzające są alarmy a to o kluczyku w stacyjce jak otwarte są drzwi kierowcy, a to o włączonych światłach jak zgasimy wóz, czy tez alarm o skręconych kołach jak zapalimy samochód.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
-
Bezpłciowość? Trzeba było brac sedana ciemnego (żona z BMW pomyliła jak pod naszym domem stał - woła do mnie co za super auto, że BMW nowe podjechał a ja że to przecie nasze Tipo, tylko nie białe:)) (niestety mówi, że białego z BMW nie pomyli i nie wiemy czemu:)
Co do reszty to trzeba było brać biedawersje (Tipo Tipo) - drzwi porządnie wyglądają, nie są lekkie i nic nie trzeszczy (choć tapicerka, jeśli to w ogóle można tk nazwać;) jak w japońskich samochodach albo Skodzie:P Bagażnik by Ci się sam otwierał bo nawet guzika nie ma przez oszczędności, więc nie ma innej opcji:P
-
Człowieku, żuczek nie pisze o tipo...
-
Zrobiłem właśnie trasę wynajętą KIA Ceed - 400km głównie krajówkami, średnie spalanie 6,6 l . Bez szału biorąc pod uwagę , że ruch był duży i nie można było popędzić.
Dopiszę dwie kolejne wady - deska odbija się w szybie bardzo mocno oraz ręczny umiejscowiony jest niewygodnie, zbyt blisko fotela kierowcy.
Prowadzenie - układ kierowniczy z dobrą progresją siły wspomagania ale samochód nie zachęca do szybkiej jazdy przez nieco bujające zawieszenie i zbyt mocne wychyly. Silnik na krajówkach i S-kach nawet daje radę, byle za dużo nie wyprzedzać.
Co mi się podobało :
Komfort - wygodne fotele, nastawione na wygodę zawieszenie, do jazdy po mieście super.
Dobre wykończenie wnętrza : góra deski pokryta miękką w dotyku gumą, dół jest twardy ale wygląda jako całość nie do rozróżnienia dopóki się nie pomaca. Główne przyciski na kierze gumowe, przyjemnie klikające przyciski i panel klimy.
Twarde plastiki wyglądają solidniej niż w wozach FCA , ciekawe czy są wytrzymalsze na zarysowania.
Dbałość o detale - fajny schowek na okulary w podsufitce, uchwyty na napoje z wyjmowanym wkładem na puszki 0,25, podświetlana stacyjka, nakładki na progi żeby ich nie rysować butami, mini chlapacze zabezpieczające ranty progów, ręczny wykonany z takiej samej gumy jak gałka biegów a nie zwykłego plastiku itd.
W tym samochodzie dopracowanych jest sporo dupereli na które Włosi nie marnują czasu ;)
Podsumowując : przyjemny, wygodny i solidny samochód, szczególnie do kręcenia się po mieście i okolicach. Emocji w nim nie znajdziesz ale jako zwykle wozidełko można brać Kia pod uwagę.
Czy jest to ciekawsza opcja od Tipo? Mam nadzieję, że będę miał okazję je porównać gdyż liczę na to, że z ASO gdzie będzie naprawiany mój samochód jako zastępczy samochód dostanę właśnie Tipo.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
-
Bez urazy ale ostatnie zdanie świadczy o tym że tipo nie znasz zbyt dobrze a dość dużo na jego temat się wypowiadasz/wypowiadałeś.
-
Popieram przedmówce
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Szwagierka ma kia rio 1,4 mpi 6 mt 100 kM przebieg 2500km i powiem tak spalanie 6,7 wg kompa porusza się drogach wiejskich w tempie kobiety czyli nie za żwawo. Auto chce jechać ale dopiero powyżej 3000 obr/min. Dziura na 2 biegu większa niz w tipo euro 6 się kłania! W tipo przyśpieszenie może nie tak odczuwalne jak kia ale jest w miarę jednakowe w zakresie obrotów. Dodatkowo jak odbierała auto przesiedziałem sporo w kiajankach i w ceed kombi było mi trochę ciasnawo w porównaniu do tipo. To są moje spostrzeżenia w porównaniu. A i rio lżejszy od tipo
-
Bezpośrednie porównanie mam do Bravo najwyższej wersji, które kiedyś posiadałem i kilku innych włoskich wozów. Tipo jeździłem dwa razy na jeździe (1,4 i T-jet). Teraz mam zamiar je dokładniej przetestować jeśli będę miał taką możliwość. Jeśli uważasz, że w którymś momencie byłem nieobiektywny to napisz w jakim, odniosę się do tego.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
-
Cytat:
Napisał
Qvadrat
Człowieku, żuczek nie pisze o tipo...
Tak, z pierwszego posta (napisał post pod postem) wynika, że o Ceed. Strasznie dziwnie te zarzuty by wyglądały, gdyby je skierował do Tipo.
Cytat:
Napisał
marx30
Pitolenie z tym silnikiem. Jezdzilem huyndaiem nie raz i jeszcze wiekszy muł zwlaszcza w i30 kombi. Moze troche inna skrzynia. Za to na jalowych telepal jak cholera ale to chyba przypadlosc egzemplarza.
Może koledze się silniki pomyliły bo to nie jego auto tylko zastępcze (ew może mu powiedzieli wydający błędnie) bo z oficjalnych pomiarów jest ponad sekunda różnicy 0-100 na korzyść 1,4 16v w Tipo, więc różnica spora mimo mniejszej mocy (ja w żadne moce i momenty już nie wierzę, liczą się dla mnie prawdziwe osiągi bo producenci podkreślają atuty najczęściej i jak moc podniesiona to znów zapominają o niutonometrach).
-
Z wolnossacego silnika 1.4 16V spelniajacego te same normy emisji wykrecic mozna tyle samo +/- aptekarska roznica (co innego typu dziwne walki rozrzadu, mieszanka idaca w straty przeplukujaca cylindry itp.). Beda one jezdzic troche bardziej gora lub dolem, moga byc minimalnie rozne przelozenia skrzyni i tyle. To sa minimalne roznice. Bo ze tipo troche szybciej zrobi 0-100 nie oznacza ze bedzie lepsze 60-100 na jednym biegu itp. To sa bardzo podobne samochody dla ludu. A w ogole żeby tak ludzie podchodzili do tego co jedzą, jaką wodę piją, co na siebie zakladają (w sensie szkodliwosci barwnikow) i w ogóle nad jakością życia. To się doktoryzują z kawałeczka pier...nego plastiku w pudełku w którym spędzają godzinę dziennie.
-
1,4 w Kia ma bezpośredni wtrysk i nieco wyższy moment. Być może w osiągach nie robi to różnicy ale lepsza elastyczność na 6tce i lepsza reakcja na gaz powoduje, że Ceedem jeździ się nieco przyjemniej niż Fiatem 1,4 16v ( porównuję z Grande P. z tym silnikiem którego miałem kilka lat.)
Ja przywiązuje dużą wagę do wnętrza samochodu którym jeżdżę, zarówno pod względem wykończenia jak i designu. Być może dlatego nie kupiłem jeszcze Tipo, bo uważam że pod tymi względami to regres w stosunku do Bravo.
Jeśli kogoś moje wywody na temat wykończenia wozu nie interesują to wystarczy ich nie czytać.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
-
Ale silnik 1,4 MPI to wtrysk pośredni
Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka
-
Cytat:
Napisał
marx30
1.4 100 KM w Kii to MPI (seria gamma). To że szczytowy moment jest wyższy nic nie mowi bo trzebaby widziec charakterystykę.
A w zasadzie całkę pod krzywą momentu. Innymi alowy lepiej miec powiedzmy maksymalny 100 Nm przez 500 obr niz 102 Nm przez 50. Warianty mocy tego silnikabywały różne nawet do 106-9 KM podobnie jak w fiacie odmiana 100 hp była montowana w pandzie.
Czyli jak widzisz efekt placebo jest silny-aksamitna praca na jałowym, elastyczność itp a silnik nie ma wtrysku bezpośredniego i konstrukcyjnie tak stary jak fiatowski.
Troche mi to przypomina wpadanie w mega zachwyt na widok laski z którą jak się już "skropli uczucia" to się okazuje że jest przeciętna a na dodatek jest jak grypa tzn. każdy ją miał.
Trafiłeś w sedno, nie sprawdzałem jaki ma wtrysk tylko oparłem się na wrażeniach z jazdy :) Dobra reakcja na gaz czy elastyczność to oczywiście placebo, bo pierwsze uzyskali pewnie skracając skok pedału przyśpieszenia. Elastyczność na ostatnim biegu jednak sobie cenię, bo wygodniej się jedzie jak nie trzeba za każdym razem redukować przy przyśpieszaniu. W 1,4 Fiatowskim ten parametr jest tragiczny, w KIA słaby ale akceptowalny.
Spalanie w KIA określił bym jako przeciętne, nie ma czym się podniecać (kręcąc się po mieście podchodziło pod 9). Na plus na pewno, że nie ma problemu typu dziura na dwójce po wciśnięciu gazu czy inne opóźnienia jak w Tipo.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk