To jest widok strony w wersji do druku
-
Z jednej strony ekologia hurr durr samochody elektryczne, ładujemy turbo gdzie się da żeby ograniczyć spalanie, CO2 w atmosferze nas zabije, spaliny nas zabijają, w miastach korki i brak miejsc parkingowych, bezpieczeństwo pieszych... a z drugiej strony wciska się ludziom coraz więcej "SUVów" które mają wyższe spalanie, większy opór powietrza, więcej miejsca zajmują, więcej surowców idzie na ich produkcję, większa masa i większe prawdopodobieństwo zabicia pieszego.
Fuck logic.
Chociaż dobra, nikt nikomu niczego nie wciska. Ludziom się serio SUVy podobają.
-
Cytat:
Napisał
andijaw
To takie terenówki, co się mniej martwisz czy na krawężnik wjedziesz.
W mieście przydatne. Od 2 miesięcy popylam na taxi w 3 mieście dusterem 4x2 i wygodniej niż w Tipo pod tym względem. Wyżej siedzisz, mniej wkurzają kierowcy ze źle ustawionymi w światłami. Wszystko ma zalety i wady. Każdy kupuję co mu odpowiada.
-
Duster to jeszcze jeszcze, gdzieś tam wjedzie, ale na przykład Captur to Clio z funkcją wjeżdżania na wysokie krawężniki za 15000 złotych.
Oglądałem Dustera, na Logana mnie było stać ale to taczka, a przyzwoity Duster kosztował dyszkę więcej niż moje Tipo.
-
Polecam do obejrzenia testy łosia Capturem i innymi tego typu cudami - są na YouTube :-D
-
O wyzszosci swiąt juz było. Ale faktycznie jedna zaleta do mnie przemawia w suvie: mniejsza wrażliwość na palantów z koślawymi światłami.
-
W sobote jechalem z bydgoszczy do sopotu wzdluz budowy S5, stalem na postoju a na przeciwko z lewej strony na budowanej drodze zakopal sie SUV Tucson , podjechala panda 4x4 , linka i wyciaganie. Nie dala rady ale kawal drogi po piachu jechala a SUV sie zakopal :D
-
-
Cytat:
Napisał
marx30
O wyzszosci swiąt juz było.
No to jeszcze z innej beczki. Przy okazji serwisu pooglądałem sobie auta w salonie. Przymierzyłem się do Giulietty. Klasa cokolwiek wyższa niż tipo i nie ma z tym co dyskutować. Jednak w środku naprawdę nie ma szału, przynajmniej w wersji, którą widziałem. Plastiki bez rewelacji, parę detali (klamki, jakiś pstryczek) identycznych jak w tipo, taka sama sztuczna świnia na kierownicy, dźwignia regulacji kierownicy dość trudna do wymacania. Dopiero Giulia wygląda zdecydowanie mniej budżetowo, ale to już zupełnie inna półka cenowa...
-
Cytat:
Napisał
kjk
Przymierzyłem się do Giulietty. Klasa cokolwiek wyższa niż tipo i nie ma z tym co dyskutować. Jednak w środku naprawdę nie ma szału, przynajmniej w wersji, którą widziałem. Plastiki bez rewelacji, parę detali (klamki, jakiś pstryczek) identycznych jak w tipo, taka sama sztuczna świnia na kierownicy, dźwignia regulacji kierownicy dość trudna do wymacania. Dopiero Giulia wygląda zdecydowanie mniej budżetowo, ale to już zupełnie inna półka cenowa...
No chłodno patrząc giulietta nie jest warta więcej niż tipo (porównując wersje z analogicznym napędem) i tipo jest praktyczniejsze.
Ma tak samo twarde plastiki na drzwiach a w odróżnieniu od tipo nawet twardy kokpit u góry poza niewielką wstawką, mniej praktyczne wnetrze itp.
Ale ma to "coś" i jako długoletni ujeżdzacz alfy no nie mogę sie przekonać do np. zegarów w tipo z tą chujową podziałką i cyframi od zewnątrz, profilu siedzeń jak dla dziadka z nadwagą i paru innych drobiazgów. Tak, drobiazgów które w tipo świadomie zaprojektowane są dla "nijakiego" klienta podobnie jak golf itp.
-
Ja jak zobaczylem w Jeepie Compas podobna koerownice jak w Tipo jesli chodzi o oslone poduszki (IMO najbrzydszy element Tipo) to dramat ze to FCA do wszystkiego wsadza
-
Cytat:
Napisał
brylancik13
Ja jak zobaczylem w Jeepie Compas podobna koerownice jak w Tipo jesli chodzi o oslone poduszki (IMO najbrzydszy element Tipo) to dramat ze to FCA do wszystkiego wsadza
Dodge Charger również ma tę samą kierownicę co tipo :-)
-
Ten https://www.otomoto.pl/oferta/dodge-...olx#xtor=SEC-8 to chyba nawet ładniejszy od białego Tipo w sedanie. Ładne te chargery.
-
Cytat:
Napisał
TipoSedan
Ładne te chargery.
Ładne.
Tylko zera w cenie sie nie zgadzają :tongue
-
1 załącznik(i)
Cytat:
Napisał
ata
Ładne.
Tylko zera w cenie sie nie zgadzają :tongue
U nas faktycznie, ale to w dużym stopniu kwestia cła, akcyzy itp. Poza tym, ten z linka powyżej to dość wypasiona wersja. Poszukajcie sobie ile kosztuje taki Charger w wersji "tipo", z malutkim 300-konnym silniczkiem w Stanach. Albo lepiej nie szukajcie, bo smutno wam się zrobi :wink: W każdym razie to nie są drogie samochody, a w relacji do tamtejszych zarobków, można powiedzieć, że budżetowe....
Albo będę wredny. Na obrazku Charger w wersji "tipo". Niektórzy tutaj za swojego Tipo zapłacili podobną cenę i uważają, że nie przepłacili :-P
Załącznik 33929
-
Cytat:
Napisał
kjk
W każdym razie to nie są drogie samochody, a w relacji do tamtejszych zarobków, można powiedzieć, że budżetowe....
Budżetowe zaczynają się od $10000. Dobra! przesadzam!! do 15-17 tys są wynalazki których normalni ludzie nie kupują (rynek samochodów używanych jest ogromny).
https://20somethingfinance.com/cheapest-new-cars/
(do podanej ceny trzeba doliczyć podatki i "opłaty dealerskie", zależnie od stanu są to różne kwoty)
Cytat:
Napisał
kjk
Na obrazku Charger w wersji "tipo".
Charger w wersji "bieda edyszyn" nie jest popularny, z powodu takiego że silniczek w nim montowany jest taki sobie. Oraz z powodu ogromnej utraty wartości po dwóch latach (logiczne, skoro nikt nie chce nowego, to używane też nie znajdują kupca za duże pieniądze).
Takie coś to się kupuje dziecku żeby się nie wstydziło jeździć do szkoły (bo to nadal Charger).
Cytat:
Napisał
kjk
Niektórzy tutaj za swojego Tipo zapłacili podobną cenę i uważają, że nie przepłacili
Cytat:
Napisał
kjk
ale to w dużym stopniu kwestia cła, akcyzy itp
No właśnie, skoro nie da się kupić nic porządnego w takiej cenie to pozostaje cieszyć się tym co mamy.