To jest widok strony w wersji do druku
-
5 załącznik(i)
Bravo 1.2 almost GT ;)
Witam Wszystkich!
Od roku jeżdżę Bravo Steel 1.2 16v w kolorze Black Ink. Auto jest z końca produkcji modelu (maj 2001). Z wyposażenia: klima, 4 poduchy, środek i felgi GT. Poza tym jest obniżone, posiada sprężyny Noviteca. Auto w 2008 roku przyjechało z Niemiec, ja jestem jego drugim właścicielem. Oryginalny przebieg 160 000 km. Ja na ten przebieg auto całkiem fajnie się trzyma.
W ciągu roku wymienione:
-olej
-filtry
-tarcze i klocki
-nagrzewnica
-amortyzatory przednie
-wahacze
-łączniki stabilizatora
-końcówki drążków kierowniczych
Na wiosnę do stanu używalności została doprowadzona klima. Dawcą rurek był... Peugeot 406 :D
Mody:
-soczewki Valeo z Marei
-dymione boczne kierunkowskazy
-gałka zmiany biegów z Seicento Sporting
-radio i tylne głośniki Pioneer
-dołożona lampka w schowku
-przełącznik zespolony i silnik wycieraczek z Marei (w trakcie ogarniania).
-
Kolejna ładna sztuka. Z tym że nie preferuje 3d aut :D
Jak ci jeździ to 1.2?
-
A dziękuję :) Jak na te parametry auto jeździ zadziwiająco sprawnie, natomiast na trasie już brakuje trochę mocy, ale nie jest tragicznie.
-
No tak, w trasie to normalka ;)
Tak byłem tylko ciekawy, jak sobie 16V radzi :D
-
Zazdroszczę Ci tych felg ;) Fajne autko..
-
Ona jest troche na glebie, czy mi się wydaje?
-
Cytat:
Napisał
byrrt 
Zazdroszczę Ci tych felg ;) Fajne autko..
Dzięki :)
Cytat:
Napisał
pawcio126 Ona jest troche na glebie, czy mi się wydaje?
-40mm.
-
1 załącznik(i)
No i na Bravolocie wylądowała klubowa lepa :)
Załącznik 5238
-
No i ślicznie ;)
Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2
-
2 załącznik(i)
Bravo ma wymienioną chłodnicę (Valeo Classic) i sondę lambda (Bosch). Mam wrażenie, że po wymianie sondy zrobił się słabszy i paliwo pochłania jeszcze szybciej niż do tej pory.
W przyszłym tygodniu wyleci z niego Pioneer, który mnie wk#$%ia i wleci ori radio H2.
Na fotkach bravo w wersji zimowej i ciekawy przebieg, jaki dziś się pokazał.
Przebieg od 26. 09. 2011: 4335 km :mrgreen:
-
słabszy moze jest bo lamda daje taka dawke jaka powinna być, jak była uszkodzona to lało sie paliwo jak chciało i szła.. ale czy wiecej pali.. zima jest to torche wiecej bedzie palił..
1.2 16V jeden z najlepszych silniczków .. a samochód łady, ładna fela, zadbany... oby tak dalej..
-
Cytat:
Napisał
CichyJerry słabszy moze jest bo lamda daje taka dawke jaka powinna być, jak była uszkodzona to lało sie paliwo jak chciało i szła..
Bzdury.. Silnik ma największą moc gdy dawka paliwa jest optymalna. Może być tak, że masz trochę bałagan w mapach wtrysku lub/i zapchany katalizator np..
Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2
-
bradzo ładne w kolorku mojego
-
Cytat:
Napisał
byrrt Bzdury.. Silnik ma największą moc gdy dawka paliwa jest optymalna. Może być tak, że masz trochę bałagan w mapach wtrysku lub/i zapchany katalizator np..
Dzięki za trop, pokombinuję w ten deseń!
Cytat:
Napisał
CichyJerry 1.2 16V jeden z najlepszych silniczków .. a samochód łady, ładna fela, zadbany... oby tak dalej..
Cytat:
Napisał
prosto90idzie bradzo ładne w kolorku mojego
Dzięki, miło to czytać :)
-
2 załącznik(i)
Wiosna nastała, więc Bravo toczy się znów na koniczynkach. Na ten sezon obutych w nowe opony Sava Intensa HP 185/55R15.
Na ogarnięcie czeka "nowa" kołyska, bo ta w aucie coraz bardziej ulega biodegradacji :( Wlecą też nowe rynienki dachowe.
Poza tym pora na nowy wydech, rozrząd i parę innych rzeczy.
Trzeba będzie też pomyśleć o tylnym prawym błotniku, bo oprócz rudej został też zaatakowany przez drzwi parkującego obok nieustalonego samochodu.
Załącznik 8747 Załącznik 8748
-
1 załącznik(i)
Uno pochłania ostatnio większość czasu, ale pora była zabrać się za Bravo.
Odmalowana "nowa" kołyska czeka na montaż.
Załącznik 9616
Zdjęcie zrobione drapaczką do pleców ;)
-
Chyba nie sciagales tego aby to pomalować? ;)
-
Przecie pisze, że "nowa" :P Z tej kołyski, która teraz jest w aucie raczej nic już nie będzie.
-
"Nowa" kołyska w końcu wylądowała w samochodzie. Przy okazji zostały wymienione obydwa wahacze, które jeździły w samochodzie aż 10 miesięcy, czyli zrobiłem na nich max. 3000 km. Stare zostaną wysłane do reklamacji. Jeden po wyjęciu wyglądał jakby nie był nowy, lecz regenerowany. Przy okazji naprawiony lewy halogen i zamontowane dystanse pod tylnymi głośnikami.
-
Kolejny etap rzeźbienia. Ozięble pożegnany "sportowy" wydech. Zamontowana seria. Niestety łatwo nie było.
