Dzisiaj odłączyłem ten czujnik i praa silnika się nie zmieniła,to chyba oznacz że jest do wymiany.Jeśli ktoś wie coś na temat proszę o pomoc.
To jest widok strony w wersji do druku
Dzisiaj odłączyłem ten czujnik i praa silnika się nie zmieniła,to chyba oznacz że jest do wymiany.Jeśli ktoś wie coś na temat proszę o pomoc.
slawek 73, a pewien jestes ze odłączyłes Czujnik Połozenia Wału :?: Po odłączeniu tego czujnika, silnik powinien odrazu zgasnąc, a jesli byłby uszkodzony to wogóle bys go nie zapalił ;)
Odłączyłem czujnik znajdujący się na obudowie silnika pod rozruznikiem.
Ja miałem uszkodzony czujnik położenia wału i auto mi nie chciało palić na ciepłym.
W moim przypadku gdy siadł czujnik położenia wału to podczas jazdy silnik gasł i nie chciał odpalać po kilku minutach postoju palił na strzał jakby nic się nie działo. W Fiacie podłączono pod kompa który wykazał awarie czujnika. Wymieniono czujnik koszt 140 zł.+ wymiana.
U mnie czujnik położenia wału kosztował około 100zł.można samemu wymienić
W 1.9td mozna z tym jezdzić. Miałem uszkodzony czujnik połozenia wału i jezdziłem kilka dni, pompa była w trybie awaryjnym, obrotomierz nie działał, mocy brak i cięzko palił-ale zapalał i dało sie jezdzić.Cytat:
Napisał egon
Za czujnik zapłaciłem ok 150zł, ale wymienic to wcale nie jest tak łatwo-słaby dostep
krzycho, no tak, bo ja mam benzyniaka ;)
1,9TD to taki ciekawy motor że mozna porozpinac wszystkie kabelki i zostawić tylko zasilanie elektrozaworu od gaszenia i bedzie jechał.