To jest widok strony w wersji do druku
Witam.
Mam problem jak w temacie.
Nie działa mi ABS. Kontrolka się pali na stałe.
Magik powiedział mi że to wina pompy ABS.
Wg komputera mam układ lukasa.
I z tąd moje pytanie.
Czy jak założe inną popmpe nie lukas to będzie to działać?
Znalazłem na allegro pompe od rocznika 2001. Ja mam 1996. czy były jakieś poważne zmiany w systemie ABS na przestrzeni tych kilku lat?
A może ktoś ma pompe z układu lukasa i chce się jej pozbyć?
Obecnie mam wyjętą żarówkę, żeby mnie nie drażniła :)
Podłączał pod kompa?Cytat:
Napisał Gardziel
wg mnie awaria pompy jest sygnalizowana kontrolką abs + ham ręcznego
Może kabel od czujnika abs się przełamał i stąd ten błąd. Na komputerze pokazuje który dokładnie czujnik jest strzelony jeśli jest tego wina.
NieCytat:
Napisał Gardziel
Sprawdź poprawność masy i + podawanego do centralki ABS
Z tego co się orientuję to pomp lukasa było kilka i nawet jak kupisz z tego samego rocznika to może być inny i kiszka.
No to mnie nie pocieszyłeś.Cytat:
Napisał szela
Elektryk już to oglądał. Na kompie wyświetlił się błąd jakiegoś zaworkaCytat:
Napisał waho.
Gardziel, jak odkręcisz ABS to tam jest taka nalepka z numerkami, seriami i innymi pierdołami, i żeby to działało musisz znaleźć drugą o bardzo zbliżonych oznaczeniach.
Były, wozy po lifcie mają ABS z EBD czyli elektronicznym rozdziałem siły hamowania.Cytat:
Napisał Gardziel
Dzięki za informacje. Trochę mnie podłamały Wasze wypowiedzi.
Reasumując:
Pompa inna niż Lucasa pasować tam nie będzie.
Najlepiej żeby była z tego rocznika co mam auto.
Najlepiej o podobnych numerach jakie są na mojej pompie.
(chyba nic nie pomieszałem)
Poszukałem trochę w necie, głownie allegro i niestety nie ma nikt pompy Lucasa, a o podobnych numerach nie ma nawet co wspominać.
Znalazłem sterownik ABS taki jaki mam zamontowany u siebie, ale wołają za niego 250zł + przesyłka :(
Po rozmowie z elektrykiem który mi diagnozował auto wynikło, że nie jest do końca pewien czy winna jest pompa czy ten właśnie sterownik, bo to mógłby dopiero sprawdzić podpinając inny sterownik.
Miałem cichą nadzieję, że uda mi się te usterkę jakimiś niskim kosztem naprawić, ale widzę że bez odwiedzin w ASO na kompa się chyba nie obejdzie
Ewentualnie czasem da się na szrocie kupić tak, że bierzesz sterownik, podpinasz i jak nie jest ten co powinien to oddajesz albo wymieniasz na inny jak mają. Może tak spróbuj pokombinować.
Tak tylko że z takim podpinaniem na szrocie to jest tak że pasowałoby najpierw błędy wykasować a jak to w takiej sytuacji zrobić ? poza tym samych Lucasów jest 3 rodzaje z tego co zauważyłem do tej pory. Najtrudniej zdiagnozować problem bo centralka idzie na łatwizne i wywala uszkodzona pompa albo uszkodzona centralka i do widzenia. A czasem wysiada przekaźnik od załączania silnika czy coś co daje się naprawić.
Ja u siebie miałem napalone styki na przekaźniku, wyczysciłem i teraz po włączeniu stacyjki centralka robi test silnika i ten startuje, ale kontrolka nadal świeci ... tzn słabo się jarzy, w mocnym słoncu wręcz jej nie widać.
nie znam się na tyle, żeby się za to zabierać samemu.
elektryk też woli wymienić element niż się bawić w dochodzenie co to jest, bo zajmie mu to np 2 godziny, a wymiana załóżmy pół godziny (mówię teoretycznie bo nie wiem ile to trwa), a pozostałe 1,5 może dłubać przy czymś innym
Hipo, z moich doświadczeń na temat błędu ABS wynika że, błędy kasują się same jeśli jest wszystko w porzadku po ponownym uruchomieniu silnika i rozpędzeniu się do prędkości ~20km/h