450 000 km na ulysse 2,2 jtd
Czy silnik fiata ulysse 2,2 jtd po przejechaniu 450 000 km musi byc remontowany?
Ktos mowil ze takie silniki potrafia zjechas 800 000 km... przy samochodach servisowanych
i normylnej jezdzie ( zadne zylowanie na wysokich obrotach itd.)
Na forumach pisano ze jedyne problemy tych silnikow to przewody nad/pod-cisnieniowe
i ich sensory ktore sie zabrudzaja i gdy ich nie mozna wyczyscic trzeba je wymienic.
Czy ktos zdobyl w tej kwestii jakies doswiadczenia?
z gory dziekuje!