Tylne hamulce .... zgłupiałem
Chciałem wymienić dzisiaj okładziny w tylnych hamulcach i nie mogłem zdjąć bębna stukająć, pukając i zapierając (podejrzewam że jest wysoki rant) a że nie mam chwilowo gotówki aby przeznaczyć ją na nowe bębny zaniechałem działań i przyjrzałem się przez dziurkę okładzinom i IMHO jest ok bo jakies 3mm chociaż w dolnej części poodpadała.
Jako że jutro mam badania techniczne chciałem przy okazji poprawić działanie hamulca awaryjnego tudzież zwanego ręcznym no i.... Gdzie jest śruba do podciągnięcia linki ?, rozberałem popiołkę, zdjąłem tą badziewną gumę z wajchy (przy okazji wyciągając jakieś 10zł w drobnych). Zębrowicz pokazuje że jest z tak jakby pod dzwignią, ale ja tego dostrzec nie mogłem. Czy do regulacji muszę zdemontować tunel :? ?