Dziury w osłonach termicznych wydechu

Gdyby ktoś naprawiał sobie mocowania aluminiowych osłon termicznych wydechu, bo od metalowych nakrętek aluminium po prostu rdzewieje i robi się dziura i puszcza mocowanie i osłona zaczyna wisieć, to polecam dać podkładki gumowe (ja wyciąłem z dętki rowerowej) i założyć na to takie okrągłe blaszki montażowe. Widać ładnie na zdjęciu. Blaszki montażowe to też stal i musi być podkładka gumowa aby odseparować od osłony aluminiowej.
Posprawdzajcie sobie mocowania osłon termicznych bo już po 6 - 7 latach robią się dziury w osłonach. A czym wcześniej wymienicie te metalowe nakrętki to obejdzie się bez wymiany całych osłon, które nie są tanie.

PS. Te śruby mogą być mocno zardzewiałe i przy odkręcaniu nakrętki można śrubę urwać i wtedy jest problem. Ja każda śrubę przeleciałem narzynką M6 x 1 aby usunąć rdzę i poprawić gwint. Wtedy psiknąć wd40 i nakrętka odkręca się bardzo łatwo i na pewno nie urwiemy śruby która jest przyspawana do podwozia auta.

Załącznik 44741

Ja już dawno wszystkie te osłony odkręciłem i dołożyłem duże podkładki, także pomysl jak najbardziej pomocny żeby nie pogubić tych oslon

Cytat:

---

Napisał herbi1128

Ja już dawno wszystkie te osłony odkręciłem i dołożyłem duże podkładki, także pomysl jak najbardziej pomocny żeby nie pogubić tych oslon

---

Robiłem tak samo, tylko ja dałem większe podkładki wycięte z blachy aluminiowej. Niestety te osłony a raczej ich mocowanie to porażka w tipo...

Na styku ocynk aluminium robi się ogniwo elektrochemiczne i tych metali nie powinno się ze sobą łączyć o czym wie np. każdy hydraulik budujący instalacje. A w autach takie połączenie jest poprzez nakrętkę/podkładkę (bo samo otwór w osłonie nie dotyka gwintu). dlatego podkładki powinny być z dielektryka - ja stosuję laminat taki jak do płytek.
Nie wiem czy to jest problem tipo akurat, w innych autach jakie widziałem jest tak samo z toyotą na czele.

W fordzie miałem to samo. Takie same mocowania.

Zamiast izolować, można pomalować alucynkiem (spray) osłonę miejscowo i te blaszki, to nie będzie tak gnić.
Ogniwo konkretne to się robi na styku stali z aluminium. Cynk jest blisko aluminium i nie ma problemu.
https://en.wikipedia.org/wiki/Galvanic_series
Ale nauka idzie w las. Nadal są przygłupy, co myślą, że np. smary grafitowy i miedziowy są "na korozję"!
Tak. Są, dopóki mają postać smaru (to olej/baza smaru robi za antykorozyjny składnik, NIE metal).

Przy pracach z zawieszeniem i hamulcami polecam alucynk, zero problemów, tarcze po latach same odpadają (nie trzeba tłuc młotem itp.).

A te blaszki/podkładki to nie jest Fiatowski wymysł, w innych markach też występują.
https://allegro.pl/oferta/10x-spinki...rd-13209057629

u mnie się oderwała osłona po tym jak zając oberwał w głowę tą osłoną i zrobiła się niezła dziura. ale jedna wielka podkładka z jednej strony, duża wielka podkładka z 2 strony i gra gitara.
A zając uciekł i nie było paszteta.