Spalanie, zapach 500, 1,2 2007
Witam,
Posiadamy w rodzinie od 2 lat Fiata 500 z silnikiem 1.2. 500ka miała problemy większe lub mniejsze, wszystkie udało się rozwiązać poza 2ma, które mnie dręczą.
Pierwszy dotyczy spalania. Przez 2 lata notowałem każde tankowanie i przebieg. Mimo, że po zatankowaniu komputer pokazuje zasięg 700-710 km, żona nie jest w stanie przejechać więcej niż 400 km do czasu następnego tankowania. Tankowanie zawsze po zapaleniu się kontrolki rezerwy średnio 30 litrów, średnie spalanie na poziomi 7,5-8,5 litrów. Czy to normalne? Na jakiej podstawie komputer wylicza zasięg 700 km wiedząc jakie jest średnie spalanie? Czy podane średnie spalanie na poziomie prawie 8 litrów przy silniku 1.2 i bez jazdy w korkach to coś normalnego?
Drugi problem to zapach pod maską po podróży. Dla mnie jest to zapach przegrzanej elektroniki, przegrzanych kabli. Od samego początku gdy kupiliśmy samochód towarzyszył mu ten zapach. Pierwsze co zostało zrobione to wymiana alternatora ponieważ zamontowana tam jednostka wołała już o pomoc, samochód miał problemy z ładowaniem. Niestety wymiana alternatora nie pomogła na problemy z zapachem, rozwiązała problemy z ładowaniem. Na dalszy ogień poszedł akumulator, problem nie zniknął. Sprawdzałem termometrem temperaturę kabli, i żadne z nich nie wskazywały na to że się przegrzewają. Czy taki zapach to normalka, czy jestem przewrażliwiony? Mechanik nie zauważył żadnych innych niepokojących objawów pod maską, które mogłyby powodować ów problem. jakie inne urządzenie może się przegrzewać do tego stopnia by powodować ten dziwny zapach
Pozdrawiam