To jest widok strony w wersji do druku
-
Przebieg, a eksploatacja
Witam forumowiczów,
na wstępie pragnę się przywitać, bo to mój pierwszy post tutaj. Jestem Oskar z Wrocławia, na co dzień jeżdzę Mazdą 6 z 2003r. ale...
no właśnie, ale czas na przesiadkę na coś nowszego i padło na Fiata Tipo. Zakochałem się w jednym egzemplarzu 1.4, 120KM, wyposażenie w pakiecie Lounge lecz jego wadą jest przebieg. 340 000km, a samochód jest z sierpnia 2018r. Moje pytanie do Was brzmi czy w ogóle powinienem o nim myśleć? Nie siedzę mocno w motoryzacji, a zapewne jeden rabin powie tak, drugi rabin powie co innego. Sprzedający gotowy jest podjechać na diagnostykę, posiada komplet dokumentów potwierdzających regularne wymiany i naprawy. Cena za to autko zamyka się w okolicach 30 000zł.
Liczę na Wasze wsparcie i życzę wszystkiego dobrego!
-
Cytat:
Napisał
Coomoda
Witam forumowiczów,
na wstępie pragnę się przywitać, bo to mój pierwszy post tutaj. Jestem Oskar z Wrocławia, na co dzień jeżdzę Mazdą 6 z 2003r. ale...
no właśnie, ale czas na przesiadkę na coś nowszego i padło na Fiata Tipo. Zakochałem się w jednym egzemplarzu 1.4, 120KM, wyposażenie w pakiecie Lounge lecz jego wadą jest przebieg. 340 000km, a samochód jest z sierpnia 2018r. Moje pytanie do Was brzmi czy w ogóle powinienem o nim myśleć? Nie siedzę mocno w motoryzacji, a zapewne jeden rabin powie tak, drugi rabin powie co innego. Sprzedający gotowy jest podjechać na diagnostykę, posiada komplet dokumentów potwierdzających regularne wymiany i naprawy. Cena za to autko zamyka się w okolicach 30 000zł.
Liczę na Wasze wsparcie i życzę wszystkiego dobrego!
sprawdz go blacharsko czy nic nie bylo robione. Sprawdz dwumas, turbo. Zuzycia oleju nie sprawdzisz. Co do ceny sie nie wypowiem bo nie sledzę. jesli auto bylo szanowane, oleje wymieniane co rozsadne przebiegi , jezdizlo po trasach to czasem warto sie zainteresowac. Zobaczyć warto ale zachować szczegolną ostrożność
-
Cena odzwierciedla przebieg. Jest niemały. Jeśli będziesz się tym autem kręcił wokół komina, to może i warto się przyjrzeć. Sprawdzić trzeba czy nie było taksówką.
Najlepiej znaleźć warsztat specjalizujący się we Fiatach i tam sprawdzić bardzo dokładnie.
Ja - osobiście - raczej bym nie kupił.
Z drugiej strony - jeśli zostanie Ci budżet na (np) remont silnika to może tu jest sposób?
Raczej bym nie liczył, że wysilony (jednak) silnik zrobi pół miliona kilometrów.
-
Mozesz brac. Jesli auto glownie jezdzilo po trasach,nie ma się czego bac.Ludziska kupują z cofanymi licznikami 0 200-300tys i jeszcze jezdzą...Oczywistym jest,z ryzyko z tym przebiegiem jest większe ,ale auto uzywane to loteria...czy od dziadka ,czy poflotowe. No i cena ..zakupu.:lol::roll:
-
cześć
Ja może napiszę z innej strony - wziąłem Fiata Tipo z salonu 2020r mineły cztery lata - ani razu nic nie naprawiałem, wymieniam olej i filtry raz do roku, w tym roku wymieniłem po raz pierwszy klocki przód. Auto nie ma z nami lekko bo głównie jeździ nim żona - ale uwierz auto jeżdzone przez kobietę to żaden atut przy zakupie. Dawno nie miałem tak bezobsługowego samochodu.
-
Też masz zrobione tym autem 340 tys km?
Bo jak nie, to trochę nietrafiony przykład :-D
-
Witam serdecznie,
temat trochę mi uciekł, bo całą swoją uwagę poświęciłem na auto. Tak zupełnie poważnie, kupiłem go. Nigdy nie lubiłem kombi, ale jak go zobaczyłem na żywo, był jeszcze ładniejszy niż w ogłoszeniu. Przebieg spory i na tym koniec jego wad. Podjechaliśmy na stację diagnostyczną, żeby na szybko go sprawdzić. Diagnosta był w szoku jak wszedł pod auto. Stan idealny - zimy w Hiszpanii zrobiły swoje. Póki co jeździ się bez najmniejszych problemów, ale wiadomo, wszystko może dopiero wyjść. Za dużo powiedzieć nie mogę, bo zrobiłem ledwo 500km, ale komfort jazdy podniósł się o kilka poziomów.
-
No to nie pozostaje nic innego, jak bezawaryjności życzyć : -)