To jest widok strony w wersji do druku
-
Doblo 1.9 JTD nie odpala
Hej,
Mam problem z odpaleniem mojego Doblo. Kupiłem w zeszłym roku i od początku było coś nie halo ale jednak odpalało. Przez zimę stało i już w połowie zimy nie dałem rady go odpalić.
To co na ten moment zrobiłem to ładowanie aku, łącznie z odsiarczaniem. Po naładowaniu próbowałem odpalać ale bez skutku. Po próbach odpalenia aku niby znowu trzeba było ładować bo się rozładowywał do zera. W zeszłym roku wymieniane były filtry, rozrząd. Wrzuciłem na YouTube'a filmik z dźwiękiem podczas próby odpalenia:
https://www.youtube.com/watch?v=8g6JFZRkZ8E
Wiecie co może być przyczyną? Sugestie jakie dostawałem dotychczas to, że może rozrusznik, może świece, może zapchany filtr itp. Problem jest taki, że nie mam za bardzo warunków na majstrowanie przy nim, żeby to wszystko sprawdzać i jakby ktoś potrafił rozpoznać po objawach pokazanych na filmiku to już by mi to bardzo pomogło.
EDIT:
Miałem jeszcze jedno podejście. Przy próbie rozruchu aku pokazuje ok. 9V więc z tego co wyczytałem to jeśli jest poniżej 10V to pierwsze co to trzeba go wymienić.
https://www.youtube.com/watch?v=xLdhXHlAd2E
Wymienę go i sprawdzę czy ruszy.
-
Niestety po wymianie akumulatora dalej nie odpala więc pytanie czy ktoś ma jakieś sugestie jak to mogę zdiagnozować?
-
Za male obroty ,zeby zapalil. Spróbuj zaaplikowac mu plaka do kolektora ssacego. Moze rozrusznik masz w kiepskim stanie.Moze trzeba pod kompa podpiąc ,zobaczyc moze bledy są jakies? Diesel z CR, to nie taka prosta sprawa.Dlugo by o tym pisac.Na forum są podobne watki.Ja to auto stalo tyle czasu,moze byc problem...;-)
-
ok, w końcu udało mi się skombinować starter do samochodu i po kręceniu przez jakieś 10 minut non stop w końcu odpalił ale świeci się awaria podgrzewania świec żarowych więc znalazł się 'winowajca' na szczęście.
-
U mnie sie podpala nawet z odłączonymi świeckami. Wszystcy mówili że Multijet nie bardzo uzależniony od świecek jest i ja to potwierdzam. Kiedy auto słabo odpalało wymieniłem szczotki w rozruszniku, potem na warsztacie wymienili rozrusznik. Nie pomogło. Polazłem sam pod auto i zauważyłem że przewód masy wysychnął, odłamał się i ledwie się trzymał na kilku włosków.