1 załącznik(i)
Szarpanie silnika podczas przyspieszania miedzy 2000-2700 obr/min
Tak jak w temacie. Podczas dynamicznego przyspieszania objaw nie występuje. Zabawa zaczyna sie podczas spokojnej jazdy. Jak jeżdże po mieście i powoli sie napędzam to wchodząc miedzy 2000 do ok 2500-2700obr/min zaczyna szarpać silnikiem jakby sie dławił. Po przekroczeniu tego progu objaw zanika. Logowałem co tylko sie dało i z obserwacji wynika że komputer podaje za małe wartości zadanego doładowania w tym zakresie obrotów. Z logów wynika że turbo podaje dobrze tylko komputer sam zadaje zaniżone wartości np zadane jest 1300mbar kiedy turbo podaje już 1800mbar i wynika że stąd to szarpanie. Słychać wtedy właśnie jakby turbo był przydławiane. Opuszczając szybe wyraźnie to słychać że wtedy coś sie dzieje z turbem. Dużo pojeździłem z komputerem i tylko do tego doszedłem. Parametry jak ciśnienie na listwie, czasy wtrysków, EGR wszystko w normie. Czasy wtrysków też nie odbiegają od normy nawet podczas tej czkawki. Nawet sprawdzałem pedał gazu czy dobrze pokazuje w komputerze, prędkość pojazdu czy obroty silnika i w Mesie wszystko sie zgadza. Jedynie czego można sie przyczepić to tych wartośći doładowania i zauważyłem że wskazania przepływomierza też troche wariują. Po odpięciu przepływki objawy ustępują lecz w programie zadane wartości doładowania nadal wariują. Przepływkę zamieniłem na inną bo miałem na zapas sprawną używkę i jest identycznie to samo jak było. samego EGR-a nie odłącze bo mam DPF-a i zaraz wywala Checka i obcina moc, lecz jego bym jakoś nie winił bo niedawno czyszczony i cewka też działała dobrze. Nurtuje mnie tylko czemu silnik podaje błędne zadane wartości doładowania i co za to może odpowiadać. Mapsensor też wymieniony na inny sprawny jak by co. Auto odpala normalnie i moc też ma. wrzuce jeden z logów jak by co.