Falowanie obrotów

Witam, zwracam się do Państwa o pomoc z moim samochodem,
Mianowicie:
Posiadam fiata grande punto 1.4 8V rok produkcji 2009 benzyna+gaz. Od jakiegoś czasu borykam się z problemem obrotów, wręcz nie obrotów jałowych a braku potrzymywania ich na zadanej wartości. Podczas zmiany biegów zdarza mi się przytrzymać samochód na sprzęgle i w o tym momencie pojawia się mój problem. Podczas opadania obrotów do wartości zadanej około 800 na rozgrzanym silniku samochód jakby nie reaguję na zadaną wartość i zdarzy czasami się ze spadną poniżej 400 i fiacik zaśnie. Zauważyłem ze problem narasta przy opadzie z większych obrotów około 3500 gwarantuję spadek na 500 a czasami poniżej. Problem podczas wciśnięcia sprzęgła na obrotach około 2200 praktycznie nie występuje jedynie sporadycznie. Po opadnięciu obrotów po chwili następuje powrót na wartość zadana wynosząca około 800 obrotów. Problem występuje podczas jazdy na gazie jak zarówno benzynie.
Czynnościami które podjadłem są:
-Wymiana świec,
-Wymiana przewodów wysokiego napięcia
-Wymiana pierwszej sondy lambda (Pojawił mi się raz check engine właśnie związany z nią P0130)
-wymiana termostatu (poparzeni był uszkodzony)
Podczas próby oddania samochodu do mechanika usłyszałem jako informację zwrotna ze jest problem z kompresja na cylindrach i sugeruje remont silnika z wymiana rozrządu.
Po diagnozie mechanika postanowiłem zweryfikować kompresję i wynosi ona 16:16:15,2:16 bar mechanik wspominał o 13:9,6:13:13
Prosił bym o wsparcie czym dokładniej się przyjrzeć jaki element zweryfikować.
Pozdrawiam

Następny, co wali publicznie kloca (nowy temat) nie szukając wcześniej (w Google) podobnych wątków (a są takie, dziesiątki).
Nie ładnie. Nie tak się korzysta z internetu (netykieta). Fora są zaśmiecone podobnymi tematami (po 100 razy pytają "jaki olej" itp.).

Google (przykładowa fraza): https://www.google.com/search?q=gran...ieciu+sprzegla
Punto ma osobne forum (dużo ciekawostek): Fiat Punto - Poradniki - Grande Punto / Punto Evo / Punto 2012

PDF dla świeżaków (brzydki bieg jałowy i/lub gaśnięcie jest omówione): https://drive.google.com/file/d/1X3T..._9PcJiKeA/view

Podsumowanie dla leniwych: jest to ogólne zaniedbanie pojazdu, silnika (strategia prymitywa "jeździć i tankować", czasem nawet chwalenie się, że ja "latami nic nie robię", a później jest kumulacja, zawieszenie, hamulce, silnik, skrzynia/sprzęgło, elektryka).

Cytat:

---

Napisał szymonpol

1.4 8V rok produkcji 2009 benzyna+gaz.

---

Sam podałeś podpowiedź (w czym problem). Być może jeszcze do uratowania (remont i tak kiedyś będzie, ale za kilka lat).

Uwaga praktyczna - w mocno zaniedbanym silniku jedna regulacja luzów nie pomoże prawdopodobnie (przykładowo przestanie już gasnąć, ale będą drgania, rura wydechowa może skakać). Po regulacji luzów (jeśli są nieprawidłowości w pracy) można po kilku dniach zweryfikować i poprawić. Następnie potrzeba kilku miesięcy (minimum), aby się uspokoiło. Dalej regulacje muszą być regularne (raz na rok, czy 20-30 tysięcy km).

Do weryfikacji "kultura techniczna" montażu LPG. Szczególnie nieszczęsne wężyki od wtrysków do kolektora (czy są w miarę równe, 1-3 cm różnicy max., najlepiej zero).

Jak są pomiary kompresji, to wypada je później porównać z luzami zaworowymi i długościami wężyków wtrysków - ocenić czy jest jakaś korelacja (często może być: najdłuższy wężyk LPG = najbardziej zepsuty luz, czyli nadżerka zaworu = najniższa kompresja).

Wymianę świec można kiedyś profilaktycznie połączyć z wymianą oleju i płukanką (wlaną również w cylindry, co by pierścienie odmoczyć).

Powoli takie zaniedbane auto idzie wyprostować. Jeszcze z 5-10 lat pojeździ (jak się właściciel łaskawie zacznie interesować i robić pewne rzeczy prewencyjnie, a nie dopiero jak jest awaria, błędy, oblany przegląd, powrót do domu na lawecie).

A czy może ktoś się orientuje z jakim momentem dokręcić śruby panewki/mostka mocujący wałek rozrządu? Szukałem w wielu źródłach i niestety nic nie odnalazłem