To jest widok strony w wersji do druku
-
Akumulator. Pobór prądu
Mam fiat 500L trekking 1.4 tjet 120km bez ss. Dzisiaj padł mi akumulator którego jest od nowości czyli 7-8lat. Napięcie przy podłączonych klemach 5v, przy odłączonych 10v. Nie odpala. Kontrolki martwe.
Jaki jest normalny pobór prądu przy wyłączonym silniku? Po zmierzeniu wyszło mi 0,150A. Według wiedzy www podobno dużo. Nowy akumulator zamówiony. Jestem jednak ciekawy czy nic na lewo nie zjada mi prądu.
Dodam, że centralny zamek nie działa. Przy próbie odpalenia wycieraczki przesunęły się na środek. Wszystko martwe. Po ładowaniu chwili prostownikiem ożyły lekko kontrolki jednak ze względu na wiek Aku postanowiłem nie ładować tylko kupić nowy który jutro włożę.
Najbardziej zastanawia mnie pobór prądu w spoczynku. Czy to normalne 0,150A?
-
Cytat:
Napisał
CHCEtipo
Czy to normalne 0,150A?
Przez pierwsze 15-20 minut, zależnie od modelu FIAT-a, normalne. Po tym czasie jest dopiero sens sprawdzania upływu, bo wyłączany jest wtedy przekaźnik główny. Teraz są 3 wyjścia.
1. Wpięcie się w szereg miernikiem i czekanie do czasu wyłączenia przekaźnika głównego.
2. Zrobienie bypassa na czas wpięcia miernika, żeby zasilania nie stracił.
3. Pomiar miernikiem cęgowym.
Każde rozłączenie obwodu skutkuje potrzebą odczekania podanego czasu aby pomiar był poprawny.
-
Cytat:
Napisał
krowka1978
Przez pierwsze 15-20 minut, zależnie od modelu FIAT-a, normalne. Po tym czasie jest dopiero sens sprawdzania upływu, bo wyłączany jest wtedy przekaźnik główny. Teraz są 3 wyjścia.
1. Wpięcie się w szereg miernikiem i czekanie do czasu wyłączenia przekaźnika głównego.
2. Zrobienie bypassa na czas wpięcia miernika, żeby zasilania nie stracił.
3. Pomiar miernikiem cęgowym.
Każde rozłączenie obwodu skutkuje potrzebą odczekania podanego czasu aby pomiar był poprawny.
dzięki za info. wstawiłem nowy akumulator. podłączyłem. uruchomiłem silnik a następnie zgasiłem i zamknąłem auto. następnie odpiąłem czarny przewód. podłączyłem szeregowo miernikiem i przez pierwsze ok 60s samochód pobiera 1A. później ok 0,80A. na koniec 0,55A. następnie wszystko spada do 0A. czasowo zamyka się to w okolicach 2 min. czyli wszystko jest ok.
powodem poboru 0,150A był totalnie padnięty akumulator który miał 5V.
może kiedyś taka informacja się komuś przyda ile w spoczynku zjada ich "potwór"
ps.
mam kamerkę podłączoną przez bypas do bezpiecznika bezpośrednio i jako ciekawostkę podam, że pobiera ona 0,25A czyli nie jest to mało. zawsze w każdym aucie miałem ją podczas pobytu w pracy włączoną przez 8h. aktualnie odpuszczam takie podłączenie ze względu na bardzo krótkie trasy jakie robię.