Gniezdo USB Tipo Longue

Cześć,
mam problem z gniazdem USB w Tipo Longue (z Uconnect 7" i AA), który przerabiam już w drugim egzemplarzu. Problem polega na tym, że czasem - randomowo - odcina zasilanie gniazda USB. Podłączając wtedy telefon, ani nie działa AA, ani nawet telefon się nie ładuje. W tym samym czasie reszta rzeczy np. przyciski na kierownicy, gniazdo zapalniczki, klima itp. działają poprawnie (nie zauważyłem, żeby coś nie działało). Sytuacja zdarza się tak z raz na miesiąc. Czasem dzieje się to jak wsiadam i po odpaleniu już nie działa, a czasem po prostu je odcina w trakcie jazdy.
Jeszcze ciekawsza historia jest z powrotem do właściwej pracy - bo czasem zasilanie samo wraca po chwili, czasem pomaga zgaszenie i zamknięcie samochodu (odcinka zasilania na Uconnect), a najczęściej pomaga wyjęcie i włożenie z powrotem bezpiecznika od Uconnect (F36 w skrzynce w kabinie). ASO rozkłada ręce, z tego powodu, że jeżeli do nich jadę i akurat działa to twierdzą że problemu nie ma, albo że podczas normalnego działania nie są w stanie tego zdiagnozować. Kodów błędów nie ma żadnych zapisanych. Sytuacja jest na tyle sporadyczna, że bardzo trudno będzie mi trafić z jechaniem do ASO w momencie kiedy nie działa, tym bardziej że zazwyczaj prędzej czy później wraca bez wyjmowania bezpiecznika. Z drugiej strony jest to niesamowicie denerwujące, szczególnie gdy ginie AA na obcym terenie. Macie może jakieś doświadczenia w tej materii? Pozdrawiam

Edit: przewody USB i telefony raczej wykluczam, z tego powodu że przetestowałem już chyba z kilkanaście kabli i conajmniej 4 telefony - w sytuacjach gdy nie działało - i nic to nie dało.