To jest widok strony w wersji do druku
-
Cięgno otwierania maski
Cześć, coraz ciężej otwiera mi się maska mojego Stilona. Ciągnę za rączkę w kabinie, nie czuje "pyknięcia", maska nie odskakuje od zamka tylko muszę ją ręcznie unieść a potem pociągnąć rączkę zamka maski. Zapewne do wymiany będzie cięgno odpowiadające za otwieranie maski, ale nie mogę nigdzie jej zlokalizować.....Może ktoś z szanownych forumowiczów mógłby wspomóc radą i nakierować na jakieś "źródło" :) Do tego zastanawiam się czy sprężyna na mechanizmie zamka maski też się nie wyrabia i czy ona może dawać takie objawy?
-
Tam masz uklad na lince, konstrukcja dosyc prosta.Moze spadl pancerz linki z uchwytu i stad "za krótki ruch linki" i problem z otworzeniem.Caly mechanizm zamka jest przykrecony na pasie przednim na dwie sruby M6. Moze byc uszkodzona dzwignia w kabinie, pęknieta.Trzeba to obejrzec dokladnie.Mozesz sie wspomoc fotkami z netu, jest tego pelno...:smile:
-
Odkąd posiadam stilo to właśnie tak mam. Według mnie szukasz dziury w całym.