Problem z kierownicą multifunkcyjną

Witam.
Jakieś 2 miesiące temu żona kupiła grande punto bez działającej kierownicy multifunkcyjnej oraz klaksonu. Temat klaksonu rozwiązałem otóż okazało się że przewody kostki w kierownicy multifunkcyjnej były pozamieniane. Przewody pozamieniałem tak że klakson działa oraz 2 przyciski (głośność "-" oraz stacja w dół), a takze podswietlanie przycisków. Sama kierownica na 100% była wcześniej wymieniana i zapewne wówczas dodane także klawisze multifunkcyjne. W samochodzie nie ma b&me a sama kierownica jest 8 przyciskowa. Sprawdzałem ustawienia proxi dla kierownicy 6 przyciskowej jak i 8 przyciskowej jednak nic sie nie zmianiało. Oczywiście jestem świadomy że 2 przyciski od b&me nigdy nie będą działać ponieważ b&me fizycznie nie ma ale czy macie jakiś pomysł na pozostałe przyciski od sterowania radia? Moje podejżenia idą w kierunku samych przycisków które zapewne są nieorginalne, miały pozamieniane przewody w związku z tym możliwe że sama rezystancja reszty przycisków moze być inna niż przewidziana dla tego auta.
Czy któryś z kolegów/koleżanek może rozpisać poszczegolne rezystancje dla przycisków które się pojawiają albo powinny się pojawić na wyjściu każdej płytki od przycisków multifunkcyjnych?

Witam jeszcze raz.
Sam sobie odpowiem na pytanie bo znalazlem odpowiedź. Na innym forum znalazlem foto płytki od multifunkcji (troche kiepska jakość zdjecia ale odczytałęm wartości). Wartości rezystancji znacznie się różniły.
U mnie było:
-głośność "-" stacja dół ok 0 OHM i taka wartość powinna być bo działało/działa nadal
-stacja w górę, głośność "+" było 523 OHM a powinno być 127 ohm i z taką wartością teraz działa
-mute, source było 523+976 ohm a powinno być 127+196 ohm i z taką wartością teraz działa

Wniosek z tego taki że wstawiona została kierownica z multifunkcją z jakiegoś innego modelu fiata i mimo ze fizycznie wszystko pasuje to elektrycznie/elektronicznie to jedna wielka tragedia od klaksonu poprzez całą multifunkcję

Poniżej foto przeróbki -wstawione zwykłe rezystory. Wiem że jakość lutów tragiczna ale taka też była lutownica

Wielkie dzięki za podzielenie się swoimi spostrzeżeniami. Ja także szukałem rozwiązania tego samego problemu. Muszę tylko rozszyfrować Twoje zdjęcia i w końcu zamknę trzytygodniową batalię z niedziałającymi przyciskami. Daję plusa.