Nie chodzi na dwa cylindry 1.6 16v marea

Cześć. Nie mogłem znaleźć Marei to napisałem w Stilo bo to ten sam silnik 1.6 1999r. Chodził na gazie normalnie na benzynie dudnił i nie równo chodził. Wymieniłem dwa wtryski te które miały przerwaną cewkę a drugi miał zwarcie. Ale przed tym gaz wogole przestał się włączać a przedtem czasem się wyłączał a teraz załącza się i za chwilę piszczy piiii instalacjan Diego. Silnik zaczął kapcic na niebiesko, nie ma mocy (cały czas chodzi na benzynie) i nie chodzi na 1 i 4 cylindrze. Kompresja 13 bar. 2-4 świece czarne a 1 zawsze mokra. Spaliny śmierdzą paliwem. Mechanik powiedział że to mogą być przydatne wałki rozrządu na 1i4 cylindrze i że to złom. Gazownik podpiął pod komputer i powiedział że wyskakuje błąd, brak sygnału z ECu do jednego z wtryskiwacza. Co o tym sądzicie czy to wina walka czy może ECU silnika? Cewka daje iskrę i jest sprawna. Gdy się odkręca wlew paliwa to słychać modne syczenie jakbym otwierał piwo. Złom?

Naprawione. Okazało się że ktoś zwarł w sterowniku silnika dwie nóżki od 1 i 4 wtryskiwacza. Wyprostowalem je i auto chodzi jak nowe, na nic i gaz też chodzi. Tylko trochę kopci na niebiesko przy dodaniu gazu....