To jest widok strony w wersji do druku
To jest widok strony w wersji do druku
Przejdź do pełnego widoku tematu
Swap silnika -
Swap silnika
Cześć i czołem,
Na wstępie chciałbym poinformować, że jestem amatorem w tym temacie, tak, że możecie mnie wyśmiać.
Od jakiegoś czasu mam w głowie ciekawy pomysł. Kupic fiata barchetta, samochód który skradł moje serce już wieki temu, ale silnik 1.8... Trochę za mało.
I tu pojawia sie pytanie, czy do barki da sie wrzucić legendarne 3.2 busso? Jezeli nie, to co mozna tam dac, żeby miało min. 200 koni?
Zapraszam do dyskusji 🙂
-
Cytat:
Napisał
Idzi1611
Cześć i czołem,
Na wstępie chciałbym poinformować, że jestem amatorem w tym temacie, tak, że możecie mnie wyśmiać.
Od jakiegoś czasu mam w głowie ciekawy pomysł. Kupic fiata barchetta, samochód który skradł moje serce już wieki temu, ale silnik 1.8... Trochę za mało.
I tu pojawia sie pytanie, czy do barki da sie wrzucić legendarne 3.2 busso? Jezeli nie, to co mozna tam dac, żeby miało min. 200 koni?
Zapraszam do dyskusji 🙂
Moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem byłoby wrzucenie 1.4 T-Jet, motor w serii ma 150 KM, a podkręcenie do tych magicznych 200 KM nie stanowi problemu. Motorek ma potencjał i jest stosowany w wielu modelach, po za tym jest świeży konstrukcyjnie.
Drugą ciekawą opcją jest swap na 2.0 16V Turbo z FIAT Coupe 190 KM przy 5500 obr/min 290 Nm przy 3400 obr/min.
Ostatnią dobrą opcją według mnie może być 2.0 JTS z 156-tki, wolnossący wysokoobrotowy silnik który do dyspozycji ma 165 KM przy 6400 obr/min i 206 Nm przy 3250 obr/min.
V6 z Alfy czy R5 z Coupe to będą ciężkie silniki i nijak nie pasują do lekkiego charakteru Barchetty. Postawiłbym na rzędowe czwórki.
-
Czy ktokolwiek spotkał się z wykonaną taką konstrukcją, tj 1,4 T-Jet włożony do barchetty?
-
Cała radość z jazdy tym autem to brak turbo laga. Nie zniósłbym psychicznie zmiany na t-jeta, jedyna opcja to mocniejszy/lżejszy wolnossący motor.
-
A może 1.75 TBI? :) 200-240KM dobrze by szło w Barce :)