Zacieki na lampach przód i ślady po płynie do szyb na masce
Witam Panie i Panowie.
Dwa problemy i pytania.
Jak ostatnio dopieszczałem auto po myciu zauważyłem dwie opisane w temacie rzeczy. Jedną z nich są zacieki na lampach przednich i jestem wręcz przekonany, że zacieki są od wewnętrznej strony. Czy można je jakoś usunąć, wyczyścić, dostać się do środka, czy jest jakiś sposób na to by nie powstawały? Auto garażowane, na milion procent nie mam skraplającej się wody po staniu w nocy na dworze w kloszach, ale ostatnio bardzo często jeździłem w deszczu przez długi czas aż woda z reflektorów parowała :) . Czy to może być przyczyną?
Drugi problem to odbarwienia, wżery, coś co nie schodzi podczas standartowego mycia i próby usunięcia szmatką przy dyszach spryskiwaczy. Czytałem forum wcześniej i używam płynów tylko ze stacji Shell, Orlen i żadnych innych tanich płynów z dyskontów spożywczych i powiem Wam, że jestem lekko zaskoczony tym co zauważyłem. Czy jest jakiś sposób aby to usunąć? Pasta polerska?
Czekam na Wasze sugestie, odpowiedzi :)