To jest widok strony w wersji do druku
Wczoraj, zaraz po wjeździe na A1 w okolicy Ciechocinka, pinceta oberwała kamieniem w szybę. Powstało głębokie odpryśnięcie, naruszona jest wewnętrzna struktura szyby. Szczęście w nieszczęściu jest takie, że uszkodzenie jest poza polem widzenia, uszkodzenie nie ma dużej powierzchni, od wczoraj nie powiększyło się.
Załącznik 34939Załącznik 34940
To ciemne nad pasem maskowania, to uszkodzona struktura. Zobaczymy co na to szklarz, mam nadzieję, że zaklejenie żywicą zapobiegnie destrukcji szyby.
Ehhh mocno zebrała szyba...
Wczesną wiosną miałem podobne silne uderzenie kamieniem w szybę czołową Bravo. Oddałem tego samego dnia do fachowców od szyb i ogarneli temat. Tzn. po przyjrzeniu się widać, że było uszkodzenie, ale nic się z tym nie dzieje i uniknalem wymiany szyby. Mimo posiadania AC chciałem mieć szybę wstawiona fabrycznie.
Oby w tej sytuacji było podobnie.
Czym szybciej zlecisz załatanie dziury tym lepiej zwłaszcza teraz gdy pełno syfu na drogach leży.Cytat:
Napisał krowka1978
Nie pisałem, ale wczoraj o 11:30 nastąpiło załatanie. Efekt zaskoczył, oczywiście jest to widoczne, ale wygląda to jak jakieś plamki, część uszkodzenia "zniknęła" - nie widać uszkodzenia na najwyższym poziomie kropek maskowania. Szyba jest gładka w tym miejscu. Przed jazdą do szybiarza zabezpieczylem uszkodzenie przezroczystą wodoodporną naklejką, ktore swoją drogą wykorzystałem w rowerze - zabezpieczenie lakieru przed scieraniem przez linki. Od lat nie zlazły, a rower lekko nie ma.
Załącznik 34967