Jaki polecacie warsztat mechaniczny z Warszawy, w którym znają się na Cromach?
To jest widok strony w wersji do druku
Jaki polecacie warsztat mechaniczny z Warszawy, w którym znają się na Cromach?
Szukaj też tam gdzie znają się tez na vectrach.
Może popytaj kierowców taksówek, oni są bardzo dobrze zorientowani w tym temacie.Cytat:
Napisał adrian1900
W Warszawie na Prawniczej (Ursus), jest serwis który prowadzi były pracownik ASO Fiata, może tam zapytaj.
Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
ASO Ziółkowski, Zagójska 5. Syn jednego z właścicieli (zresztą też tam pracujący) sam ma Cromę.
Czy Wy naprawdę nie widzicie tematu z serii "czy wy myślicie, że w tym kraju jest 40 mln. debili ?". Sam sobie napisał, sam sobie odpowiada i myśli że jest sprytny. Który z kolegów już w drugim poście wypytywał o polecane warsztaty? Żenada.
Z innego tematu wypociny Tomka B.
Warszawa
Ziółkowski, Zagójska 5. Mała rodzinna firma specjalizująca się w Fiatach od czasów Polskiego Fiata 125p, kiedys prowadził to Pan Ziółkowski, mechanik z krwi kości, którego brusy się bały, obecnie jego synowie. Mechanicy od lat ci sami (choć rotacje oczywiście są). Serwisuje od lat Fiata Stilo i naprawdę nie narzekam. Tipo, który mam nadzieję pojawi się w ciągu miesiąca też tam będzie serwisowany.
Tomeczku, albo to krypto..., przepraszam jawna reklama (bo kto uwierzy, że tak nie jest) albo szkoda mi Ciebie, tak po prostu, po ludzku. A wystarczyło się przywitać i wprost zaprosić do serwisu dając forumowiczom coś na zachętę. Więcej straciłeś niż zyskałeś. Jak marketing dorównuje mechanice to ja ....
Szanowny Bystrzaku Stomil, na zachętę to ja mogę dać forumowiczom pół stopnia wyżej, jeśli będą u mnie egzamin z chemii zdawać. Choć w twoim przypadku, jak widzę, to mogłoby nie wystarczyć :-(. Gratuluję przenikliwości.
Akurat ten przedmiot (i kilka innych) u lepszych od Ciebie specjalistów zaliczałem. Tak to już jest, że z profesorem można normalnie porozmawiać a doktorant chodzi z głową w chmurach. Czyżby pierwszy wykształcony w rodzinie Ziółkowskich?
Przekracza Pan granice dopuszczalnego chamstwa. Z mojej strony EOT.
Ok dziewczęta, jak już sobie naciupacie i nanarzekacie, to zapodajcie namiary na polecane warsztaty.
Wracając do tematu. Kolego moim zdaniem wszystko zależy co chcesz zrobić albo co musisz wiedzieć swoim rydwanie. Ja w ASO Ziółkowski 40 kkm temu wymieniałem rozrząd bo wychodziło najtaniej a dodatkowo dawali gwarancję na 2 lata. Później robiłem tam wymianę koła pasowego wraz z paskiem osprzętu i także OK. Kontakt z serwisem także z tych lepszych, wycenę przesyłają na email i można spokojnie decydować i wybierać pośród innych mechaników. Uważam, że nie zawsze ASO jest konieczne. Silnik, zawieszenie, hamulce itp. ogarnie każdy kumaty mechanik w dobrym niezależnym serwisie. Nie wiem w jakiej dzielnicy mieszkasz ale zerknij także do EMTI na Chełmrzyńskiej.
Dziękuję za na miary.
Praga Północ, ale mogę podjechać w dowolne miejsce - jeśli jest ktoś polecony.
Co do naprawy: zawieszenie tłucze, więc do wymiany kilka elementów.
Przełącznik zespolony wycieraczek - do wymiany.
A dziś niespodzianka z rana: zgasł i check-engine po 500 metrach jechania.
Automat, więc może warsztat z własną lawetą...
Melduję, że byłem w ASO Ziółkowski.
Podpięcie do komputera i skasowanie błędu wtrysku (podobno nic się nie działo) = 140 zł brutto.
Tydzień później auto rusza 300 metrów.... gaśnie i znowu-check-engine z info "inffucent oil pressure".
Albo mam inną awarię albo te 140plnów psu pod ogon...
a przypadkiem nie masz tak że na P i N auto nie gaśnie, a gaśnie jak wrzucisz D lub R? bo jeśli tak to skrzynia jest do naprawy,Cytat:
Napisał adrian1900
Pojechałem autem 500 metrów i błąd i zgasło.
Teraz od razu jak się włączy silnik to widać Check-Engine.
Za dwa dni będę miał wtyczkę ODB2 i obadam błędy.
Auto miało 57 tyś km temu solidną naprawę skrzyni i za 3-4 miesiące miałem jechać na wymianę oleju.