To jest widok strony w wersji do druku
-
Problem z kontrolkami
Witam,
jestem nowa i nie do końca jeszcze się tutaj odnalazłam. Jeśli już taki temat powstał to bardzo przepraszam.
Mam problem z kontrolkami. Gdy odpalam samochód przy lekkim mrozie (może z -3st.) to kontrolki nie gasną, kontrolka od paliwa miga mimo że mam pełen bak. Samochód jeździ normalnie, ale prędkościomierz ani obrotomierz się nie poruszają.
Nic nie daje ponowne odpalenie silnika tak od razu. Wszystko wraca do normy po okołu 10-15 minutach jazdy i ponownym włączeniu silnika.
Dodam, że nie dzieje się to codziennie.
Co to może być?
-
Logi z MES/AlfaOBD prosimy.
-
Wilgoć, śniedź i tzw. zimne luty...
Logi lub błędy z aplikacji diagnostycznej pomogą w lokalizacji problemu.
-
Dziękuję za odpowiedzi.
Z tego co widzę to muszę się zaopatrzyć w odpowiedni sprzęt do tego. Jak coś ogarnę to wstawię :)
-
Koleżanko a jak stary masz akumulator? Z moich doświadczeń z różnymi fiatami wiem, że "wariacje" kontrolek i wskaźników zaczynają się jak zaczyna klękać akumulator. Inna sprawa, że jak zamierzasz trochę pojeździć GP to zakup interfejsu (polecam od Viakena) i Multiecuscana zwróci się bardzo szybko.
-
zacząłbym od sprawdzenia akumulatora, sam na sobie przecwidzylem, dyskoteka wskazników i niesłuchające wskazowki to padający akumulator (lub rozładowany) w wieksości przypadków. po prostu za niskie napięcie powoduje ze komp sterujący głupieje.