To jest widok strony w wersji do druku
-
Centralny zamek i alarm
Witam. Jestem szczęśliwą (chociaż czasem zaczynam w to szczęście wątpić) właścicielką fiata punto 2 16v z 2003 roku, ale jedna rzecz w nim spędza mi sen z powiek. Otóż w moim punciaku sam się otwiera centralny zamek (bywa, że np idę do pracy a wychodząc z niej mam otwarte zamki, chociaż na 100% zamykałam) oraz czasem ot tak postanawia się uruchomić alarm (dziś już 3 razy wył na pół osiedla...). Auto kupiłam raptem 2 miesiące temu, a sytuacje te powtarzają się coraz częściej. Punciaka muszę zamykać pilotem, bo z kluczyka zamykają się tylko drzwi kierowcy, a w drzwiach pasażera klucz w zamku kręci się dookoła, od środka też się nie da zamknąć wciskając "grzybka", bo odskakuje... Może znajdę tu kogoś, kto miał analogiczny problem i wspomoże biedną kobietę jakąś radą?
-
Zamek w drzwiach pasażera trzeba naprawić albo wymienić, bo może powodować różne problemy z centralnym zamkiem. Uszkodzenie zamka (mechaniczne) może wpływać na działanie czujnika zamknięcia/otwarcia, a to może powodować że alarm i zamek centralny robią cuda. Nie musi tak być, ale zdarzało się.
Podejrzewam że nie to (albo nie tylko to) jest przyczyną problemu. O ile mnie pamieć nie myli w tym modelu/roczniku alarm nie był podstawowym fabrycznym wyposażeniem (centralny zamek był montowany w prawie każdym egzemplarzu, ale chyba nie w każdym). Trzeba by sprawdzić (da się, po numerze VIN). Jeśli alarm/zamek nie są fabryczne, to po tylu latach różnie może być z ich stanem. Fabryczne też się psują! im starsze auto tym częściej. Wystarczy że któryś czujnik nie zwiera albo puszcza w losowych momentach.
Może też być tak, że akumulator jest "słaby", i to powoduje włączanie alarmu.
Znasz kogoś kto w miarę ogarnia elektrykę samochodową i nie zedrze z ciebie jak za zboże?
Chyba że sama czujesz się na siłach, tylko uprzedzam że to nie jest łatwy temat i na pewno nie wystarczy wymienić jeden bezpiecznik.
-
Na początek warto sprawdzić stan akumulatora.
Większość centralek na rynku ma funkcję, aby reagować nawet na chwilowy nienaturalny spadek napięcia w instalacji, która objawia się właśnie takim niespodziewanym wyciem.
Jeśli masz szczęście i masz fabryczny alarm, to jest to syrenka z własnym zasilaniem, chociaż po takim czasie, akumulatorki już dawno przestały spełniać swoje funkcje.
Co do grzybka, to ewidentnie siłownik będzie do sprawdzenia, i prawdopodobnie do wymiany, ewentualnie spadło cięgno od zamka właśnie i ono powoduje to całe zamieszanie, że kluczyk się obraca, a grzybek nie dochodzi do końcowej pozycji, co od razu wyłapuje siłownik i wraca do pozycji otwartej.
Tak czy inaczej dobry fachmistrz powinien to ogarnąć w dwie godzinki...
Wracając jeszcze do tematu alarmu, sterowanie odbywa się z kluczyka, czy jest jakiś dodatkowy pilot?
-
Akumulator był ładowany po regeneracji rozrusznika, ale sprawdzę jeszcze, czy wszystko z nim ok. Bo w zasadzie nie wiadomo ile lat siedzi w tym aucie. Co do pilota-mam tylko jeden, kluczyk i kluczyk dodatkowy
-
Przyciski alarmu/zamka są w kluczyku, czy masz osobnego pilota?
-
-
Więc wygląda na to, że alarm nie jest fabryczny i siłowniki też będą uniwersalne.
Proponuję zajrzeć do tych lewych drzwi, tylko tak można sprawdzić, czemu to nie działa. Myślę, że siłownik założony jest bezpośrednio na cięgno grzybka i na łączeniu się uchwyt poluzował... Przy okazji można założyć z powrotem cięgno do kluczyka...
-
Co do alarmu czy fabryczny nie wiem-mam to auto krótko n
I nie znam zbyt jego historii, ale w internecie znalazłam informację, że jak aucie jest dioda od alarmu która miga po zamknięciu, to rzekomo alarm ma być fabryczny. W mojej białej strzale taka dioda jest po lewej stronie kierownicy
-
Cytat:
Napisał
Białastrzała
Co do alarmu czy fabryczny nie wiem
Fabryczny alarm ma obudowę kluczyka z przyciskami zamka i alarmu. Niefabryczne w 99,99% mają osobnego pilota.
Cytat:
Napisał
Białastrzała
jak aucie jest dioda od alarmu która miga po zamknięciu, to rzekomo alarm ma być fabryczny
Nie wierz w to co piszą internety. Każdy alarm (fabryczny i niefabryczny) może mieć diodę sygnalizacyjną umieszczoną w dowolnym miejscu i działającą w dowolny sposób. Kwestia ceny i tego czy instalator alarmu robi "dobrze bo tanio" czy tak jak powinno się to robić. Można użyć "fabrycznej" diody do "niefabrycznego" alarmu, tylko trzeba chcieć.
Napraw zamek po stronie pasażera, a potem się zobaczy. Może nie trzeba będzie nic więcej naprawiać.
Cytat:
Napisał
malutki1989
siłowniki też będą uniwersalne.
Niekoniecznie.
Jest dużo egzemplarzy w których zamontowany był tylko centralny zamek (fabryczny), trafiają się też takie w których nawet centralnego zamka niby nie było a fabryczne siłowniki są. Wydaje mi się że fabryka od jakiegoś momentu nie używała zamków bez siłownika, i do wszystkich montowanych aut zakładali te "z motorkiem". Okablowanie pod centralny zamek też jest w każdym, przynajmniej tak mi się wydaje (po roku 2001 na pewno, wcześniej niekoniecznie).
-
Dioda była, ale na liczniku, czerwone kółeczko, żadnych bocznych nie było, przynajmniej w moim egzemplarzu, gdzie był zamontowany fabryczny alarm z syrenką schowaną w podszybiu.
Jak wyglądała kwestia siłowników, nie umiem powiedzieć, bo nie było potrzeby, żeby rozbierać drzwi :)