Uszkodzenie kierownicy pasem
Witam serdecznie,
Coś takiego jak w temacie przydarzyło mi się kilka razy. Chodzi o to, że przejechałem sobie zaczepem pasa bezpieczeństwa po kierownicy podczas zapinania i wypinania. Nie spotkałem się wcześniej z czymś takim w żadnym samochodzie a miałem ich kilka i wieloma jeździłem. Jak się przyglądnąłem to zauważyłem, że zaczep pasa jest dość spory i wystaje z dłoni jak się go trzyma. Wprawdzie nie mam łapy jak "podolski złodziej" :D ale małą też nie. Do tego przycisk klaksonu na kierownicy mocno wystaje do przodu.
Teraz staram się uważać ale w pośpiechu znowu sobie rysnąłem. Pozostały takie brzydkie rysy, które trochę mnie denerwują. Czy ktoś to też zauważył u siebie?
I jeszcze pytanie, czy da się wymienić ten środek przycisku bez wymiany całej poduszki ?