przy wlaczonej klimie utrata mocy przy 150 koniach
To jest widok strony w wersji do druku
przy wlaczonej klimie utrata mocy przy 150 koniach
Wyłącz klime....Moc powróci💪
Sprawdź stan sprężarki, wymień lub uzupełnij czynnik chłodzący, przede wszystkim środek smarny w czynniku należało by sprawdzić...
Przy takiej mocy włączona klima nie powinna być aż tak odczuwalna...
Jeśli po włączeniu klimy nie masz mocy to może jej nie masz już przed włączeniem... Sprawdź najpierw silnik i osprzęt czy wszystko pracuje - jedź na hamownie sprawdzić ile zostało ci KM/Nm ... a potem zacznij wymieniać części. ;-)
Nie wiem w jakim celu się rozwijacie w tym wątku?
Przecież to "stachstachowiak" on wymyśla te pierdoły i zadaje pytania na forum tak dla jaj...
No co? Może chłop nie miał dotychczas samochodu z klimą. Włączona klima jest odczuwalna zwłaszcza, że jest teraz gorąco i ma co robić. Włączonej klimatyzacji nie czułem jedynie w aucie z silnikiem V8, w sumie to tam nawet auta na holu nie było czuć. Natomiast w silnikach R4 obojętnie jakiej marki jednak czuć znacznie pracującą klimatyzację.
Kolego, bardzo cenię sobie Twój wkład w to forum ale błagam, nie mów że czuć negatywny wpływ wł klimy dla sprawnego (słowo klucz ) silnika o mocy 120-150 KM. Nie mówię tu o spalaniu ale o subiektywnym odczuciu w czasie
jazdy.W małym rydwaniku o mocy 50-65 kucy mogę się zgodzić. Niestety zgadzam się z Kolegami, którzy wietrzą podstęp we wpisach inicjatora wątku.
Oczywiście, że czuć. Jeździłem bardzo wieloma autami i w każdym było czuć nawet w R6 BMW. Teraz męczyłem się trochę w Octavi II TDI i tam to dopiero zamula. Na dzisiejsze czasy 120 czy 150 KM to żadna moc. Obcując ostatnio przez ponad 5 lat autami z mocami ponad 200KM mam porównanie do tego co jest. Nie wiem dlaczego tego nie czujesz, a może nie chcesz czuć ;)
Bardzo trafny jest jest wpis kol irqus i tego się trzymajmy
Dziekuje za pomoc
Proszę o przemyślenie swoich wypowiedzi :!:
Zluzuj stringi Stasieczku, nie możesz mierzyć wszystkich swoją miarą. A że pytanka zadajesz jak mały Kazio to pretensje miej do siebie.
Najlepsze dramy tylko w dziale Cromy ;-) A bardziej w temacie, ja w 120 konnym Stilo nie odczuwam żadnych różnic w przyspieszeniu po włączeniu klimy. Ale z reguły jeżdżę spokojnie, więc może dlatego...
Haha haha.
A mnie chodzi intensywnie po głowie 5,7 Hemi. Tam się odczuwa tylko spalanie :mrgreen:
Jak ogólnie nie lubię programów tego gościa to jednak ten jest ok.
Klima ON i mamy 10 kucy w dół ;)
https://youtu.be/7NsfJH2fJRA
Bzdura , jak nie ma czynnika to sprężarka ma lżej
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Zapraszam do mnie, przejedziesz się Fiatem 1.2 i odczujesz, potem wsiądziesz do hultaja 1.6 i nie robi to zadnego wrażenia na tym silniku, zero różnicy czy klima jest na ON czy OFF, więc nie pitol za przeproszeniem , stary silnik, stary układ, stara sprężarka starego typu to i odczuwalna praca ,