To jest widok strony w wersji do druku
-
1 załącznik(i)
Rdza na nowym silniku
Od około pół roku jestem szczęśliwym posiadaczem Tipo 1.4 T-jet z instalacją LPG tartarini. Przy sprawdzaniu oleju zauważyłem, że jedna część silnika jest bardzo skorodowana jak na zdjęciu poniżej. Myślicie, że warto z tym jechać do ASO, czy to normalne w tym samochodzie?
Załącznik 32505
-
Ta część to turbina, więc troszkę się grzeje.
Jednak dziwnie to wygląda, w turbo Garret takiego efektu nie mam po 30tyś. Śruba na łączu doprowadzajacym olej wygląda na przegrzaną, przynajmniej na zdjęciu. Rdza powierzchowna, jak dla mnie nie ma co jeździć do ASO.
Gdyby było rzeczywiście przegrzanie, to turbina już by nie działała.
-
Nie ma podstaw do reklamacji, to nie jest element karoserii więc ma prawo korodować.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
-
Przeciez to gorąca strona turbo czyli de facto element wydechu. Materiał żeliwo. Karoserii juz nie bedzie a to dalej bedzie całe. O ile wczesniej nie peknie ale nie od rdzy akurat.
-
Za moment będzie (albo już jest), korozja na elementach wydechu, zawieszenia, hamulców. Jedyna rada to zakonserwować i trzymać w suchym garażu. Absolutnie nie jeździć :-D
-
Cytat:
Napisał
marx30 Przeciez to gorąca strona turbo czyli de facto element wydechu.
W tym miejscu już nie taka gorąca (powiedzmy rozdzielnik gorącej i zimnej strony) - chłodzona cieczą i olejem.
-
3 załącznik(i)
Odświeżę trochę temat - dzisiaj zauważyłem pokryty rdzawym nalotem taki element przy silniku. Auto ma 4 miesiące. Też tak u Was to wygląda?
Załącznik 38343
Załącznik 38344
Załącznik 38345
-
To kolektor wylotowy, zrobiony z żeliwa - normalne że ma taki nalot rdzy :)
-
Dzięki, czyli na szczęście to tylko moja paranoja:) Nowe auto to przeżywa człowiek cokolwiek się pojawia:)
-
Cytat:
Napisał
Obłomow Dzięki, czyli na szczęście to tylko moja paranoja:) Nowe auto to przeżywa człowiek cokolwiek się pojawia:)
Kół też sam nie zmieniaj dla świętego spokoju, bo tarcze hamulcowe też są żeliwne jak i zwrotnica i inne elementy podwozia;-)
-
Moim zdaniem to już wrak. Na złom z nim.
-
Cytat:
Napisał
niemiaszek Moim zdaniem to już wrak. Na złom z nim.
Silnik należy przechowywać stale zanurzony w oleju. Teraz to już po ptokach ;-)
-
Witam.
Dobrze że jeszcze półosi nie widział ani gałek.
Ja od nowości mam rdzę i myślę że tak ma być.
Pozdrawiam.
Marcin.
-
No u mnie tez wiec to norma ale najlepsze jest to że auto demo 2020 któremu się dokładnie przyglądałem to silnik, podwozie bez grama rdzy. Grunt to się dobrze sprzedać
-
Jak odbieralem alfe to byl 2009 r ze znajomym to sie smial ze ona rdzewieje juz u dealera bo miala rdze na pręcie-wieszaku tylnego tlumika i ze zaraz sie to urwie. Sam kupil chwile pozniej focusa. Rok temu z kawalkiem alfe sprzedalem z taką samą rdzą na tym pręcie i bez innychoznak korozji poza wypiaskowanymi progami a jego focus ze wzgledu na rudą poszedl do zyda po 3 latach.