To jest widok strony w wersji do druku
-
2 załącznik(i)
1.9 150KM brak mocy
Witajcie.
Croma 1.9 150KM automat.
Z dnia na dzień, dosłownie jak jechałem w jedną stronę auto szło ok. Powrót do domu i nagle brak mocy z dołu, tak do 3 tysięcy obrotów. Muł totalny. Żadnego błędu w ecu, na desce itp. EGR zaślepiony pełną zaślepką + emulator (od roku, bez problemów do tej pory). Zrobiłem logi, z czego wynika, że ciśnienie doładowania zbyt małe jak i masa powietrza. Załączam screen oraz log do wczytania z mesa. Prosze o jakieś sugestie bo sam już nie wiem w którą stronę iść. Odpinałem przepływkę, bez zmian. Wykręciłem map sensor, względnie czysty (brak syfu z egr).
Log na 3 biegu z pedałem w podłogę (muł totalny, międz 2 a 3 tysiące męka :P)
Z góry dzięki za jakieś sugestie.
Pozdrawiam
-
Najpierw podczas odpalania sprawdz czy ciegnio gruchy przemiesci sie jesli nie to do sprawdzenia przewody, wezyki podcisnienia sterowania TS lub grucha juz sie skonczyla, zaciecie ZG wykluczylbym.. no ale kto wie..
Sent from my SM-G7105 using Tapatalk
-
Musze w takim razie ogarnąć jakiś kanał bo tam nic nie widać przez te osłone pod silnikiem jak i osłone turbo. Sprawdzę i dam znać (pewnie w piatek dopiero), czekam na dalsze inne sugestie. Dzięki.
-
Sprawdź też wąż od turbiny i wężyki od zaworu n 75 jest mocowany nad zderzakiem.
-
Tak jak koledzy sugerują może być to problem z wężykami lub zaworkiem sterującym turbiną... możesz tez sprawdzić czy to cięgno pracuje w turbinie ( niech ktoś dodaje gazu na postoju a ty obserwuj czy się wychyla.. )
-
Dziwne, że nie zgłosiło Ci żadnego błędu. Jeżeli zmierzone ciśnienie, aż tak odbiega od oczekiwanego powinna się kontrolka zapalić... daj znać co z tą gruchą.
-
Sprawdź jeszcze przepustnicę. Mi na początku też nien wywalała błedów. Trzeba zdjąć to plastikowe kolano co wchodzi do przepustnicy żeby było widać klapkę, podpiąć kompa, odpalić test przepustnicy i sprawdzić czy porusza się normalnie czy też wariuje. U mnie przez to samochód złapał muła, dopiero jak już było bardzo źle to zaczął wyrzucać błędy i tak doszedłem do przyczyny.
-
-
Cytat:
Napisał
krysiek
A może przepływomierz
Cytat:
Napisał
Bulka159
Odpinałem przepływkę
-
sprawdz dokładnie dolot powietrza, łącznie z filtrem powietrza
-
Bylem na najazdach, zwalilem osłonę pod silnikiem. Wąż wychodzący z turbo jak i samo turbo przypocone od oleju. Podczas uruchamiania silnika sztanga się nie rusza nic. Podczas przygaziwania też stoi. Przy odpalonym silniku ruszając wężyk iem od overboosta do gruszki słychać syk powietrza. Więcej nie zdążyłem zrobić bo przegonila mnie burza :/ jadę dziś do kolegi mechanika, ale wydaje mi się że ten wężyk jest podejrzany. Nie wiem czy on jest w całości czy podzielony? Nie widać bo wchodzi do peszla aluminiowego. Generalnie to turbo pasowaloby chyba oddać do regeneracji bo trochę mnie ten olej przestraszył.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Podaję rozwiazanie problemu.
Tl;dr; Wymieniłem overboost na nowy i znowu mam banan na twarzy jak jadę.
Doszedłem do tego po ściągnięciu wężykow. Okazało się że wężyk który wchodzi do overboosta na wolnych obrotach ładnie zasysa palec jak się do niego przyłożyć, a na wyjściu z overboosta nic nie ciągnęło. Nawet przy przygazowaniu. Nie byłem pewny czy ma ciągnąć dlatego też poprosiłem kolegę irka (irqus) o sprawdzenie tego w swojej cromie. U niego zasysalo palec więc już byłem w 99% pewien że to overboost jest walniety. Po zmianie śmiga aż miło. Zobaczę co się w tym starym stało że w ogóle nie działał. Może coś zobaczę to dam znać.
Dzięki wszystkim za pomoc.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka