GP 1.2 dziwna przypadłosc z czujnikiem walu korbowego brak mi pomyslow
W pewnym momencie auto sracilo troszke mocy, zaswiecila sie kontrolka silnika. Po podlaczeniu sdproga wyswietlil sie blad cujnika walu, oraz porady sprawdzic przewody ,wymienic czujnik itp. kupilem czujnik delphi posprawdzalem przewody, po wymianie czujnika auto nie chce zapalic, tak jakby mialo checi ale nie lapie. wystarczy czujnik wysunac lub odpiac a auto ciezko ale zapala i da sie jezdzic ale nie ma pelnej mocy i przyspieszenia. pomyslalem ze moze parametry tego czujnika sa zle ,ma troszke wieksza opornosc ok 1167, wiec kupilem orginal ale jest to samo.dodam ze sprawdzilem stary czujnik okazalo sie ze nie wykazuje zadnej opornosci. po zamontowaniu obu nowych czyjników blad daje sie wykasowac a skoro auto nie pali nie pojawia sie od nowa .po odpieciu,wysunieciu lub wymianie na stary auto ciezko ale odpala a blad pojawia sie od nowa. brakuje mi pomyslow dodam ze od tygodnia ponad jezdze tym autem na krótkich odcinkach bez tego czujnika i nic sie nie dzieje na sdprogu nie pokazuje mi innych bledów.mazliwe zeby jednoczesnie przestawił sie np.zaplon lub stalo sie cos innego
bardo prosze o pomoc lub jakies pomysly
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
nie jest to chyba tak skomplikowany sprzet zeby potrzebna byla synchroniacja komputerowa