Ducato 2.3 M-Jet 2011r. Dymi, brak mocy, szarpie. Pomocy!
Witajcie, mam problem z ducato 2.3 M-jet 2011r
Wygląda to tak... Jadąc spokojnie, po kilku-kilkudziesięcio kilometrowej jeździe nagle zaczyna kopcić (silnik ciepły), różnie biało, trochę pod niebieskawo ale bardzo intensywnie tak, że czasami nic nie widać - i śmierdzi strasznie spalenizną.
Po kilku sekundach nagle jest szarpnięcie i wyskakuje CHECK ENGINE i brak mocy. (moc jest wraca po ponownym uruchomieniu silnika, ale check engine świeci nadal.)
Auto już od chyba 3 tygodni jest u mechanika, odbieram , jade w trase po kilku godzinach wracam z tym samym problemem.
Z tego co wiem:
- Było robione coś z EGR (czyszczenie chyba)
- Wtryski były komputerowo sprawdzane
- Wymieniona turbina na zregenerowaną
- Czyszczony był również dpf
Problem nadal nie ustępuje... Ktoś miał podobnym problem i może się podzielić informacją co to było?
Może to być wina rozrządu? Może to zbieg okoliczności ale rozrząd był wymieniany, wcześniej nie było problemu. Nagle około 2-3 tyg po wymianie zaczęły się te problemy.