Po wyjęciu kluczyka auto dalej pracuję, a na drugi dzień nie odpala wcale! - WSZYSTKO PO MYJNI.
Witam, otóż zauważyłem że to 100% wina jest myjni ręcznej, zawszę gdy myję samochód to po myciu dzieją się takie szopki. Mianowicie auto po myjni działa normalnie odpala i jedzie ale problem zaczyna się gdy już wysiadam i wyciągam kluczyk wtedy auto dalej pracuje i trzeba go zgasić szybkim puszczeniem sprzęgła, ale to jeszcze nic na drugi dzień auto już w cale nie chce odpalić dopiero po podłączeniu go do kabli auto normalnie odpala i gaśnie. Nie jestem mechanikiem z zawodu żeby się na tym znać ale to się dzieję za każdym razem gdy auto umyję gdy jest uwalone brudne to auto normalnie odpala i gaśnie.