mycie i czyszczenie podwozia po zimie
Czy praktykujecie może drodzy koledzy czyszczenie i mycie podwozia, przede wszystkim z soli po zimie? Naszła mnie taka myśl, gdy zobaczyłem ostatnio jak wygląda spód samochodu - cały pokryty białym proszkiem. Nie mam dostępu do kanału, także wpadłem na pomysł umycia go na myjni za pomocą lancy ciśnieniowej. Wkładałem ją pod kątem od spodu, ale efekty raczej mizerne. Najbardziej zastanawia mnie fakt, że w miejscu punktów, za które auto jest podnoszone (te bez zabezpieczenia gumą i lakierem) są pokryte białymi pęcherzykami, które trudno usunąć. Czy nie jest to efekt, wejścia w reakcję chemiczną z cynkiem?
Powiedzcie mi, czy są na terenie Krakowa jakieś sprawdzone myjnie, gdzie wykonują tego typu zabiegi?
Czy myjecie w jakiś inny sposób Wasze podwozia po zimie czy raczej to olewacie?
Pozdrawiam