Croma żony, i moja Insignia

Jako że od zakupu cromy już minęlo 4 miesiące, i zrobione zostało 5 tys km w koło komina.Pogoda pozowliła na zrobienie lepszych fotek żonko wozu.









A to moja padlina zwana potocznie "złomkiem"

Dzisiaj zamówiłem kompletny rozrząd INA, w przyszły weekend wymiana rozrządu i kolektora dolotowego bez klap wirowych.

Croma już po wymianie kolektora, i rozrządu, zupełnie inne auto teraz.
Nie ma problemu rano z odpalaniem, i trzęsawką silnika przez około 10 sekund, i puszczanie swiego bąka, mimo że auto ma dpf.
Dużo lepiej przyspiesza, jednym słowem same plusy usunięcia klap.

Coraz bardziej skłaniam się u siebie na taki zabieg.

I polecam Ci to zrobic,w mojej poprzedniej cromie tez przed FL ale juz z kolektorem plastikowym, po zdemontowaniu kolektora okazało się że jednej z klap brakuje auto miało przejechane ponad 100 tys km.
U kolegi w 159, też po zdemontowaniu kolektora brakowało 3 klap, albo je ktoś zdemontował i jedną zostawił, albo się urwały, tylko gdzie się podziały....
User lisek, też sam zaślepiał, dużo z nim na ten temat rozmawiałem, ale na autokąciku.
Pozwole zacytować jego tekst z autokącika
" Tak więc postanowiłem profilaktycznie zdemontować klapy wirowe, przy okazji wymienić rozrząd, pompę wody oczywiście, koło 2-masowe paska wieloklinowego bo i tak będzie odkręcone a jest trochę guma popękana jak i sam pasek z rolkami i napinaczami... a skoro i tak wszystko będę miał rozbebeszone to i termostat...



Pacjent to moja Croma 1,9 16v 150 KM z 2007 roku z plastykowym kolektorem, więc auto przed liftem, pierwsza rejestracja 2008 przebieg 160 tyś km zdrowy egzemplaż, brak jakichkolwiek objaw choroby
wynik:

Po odkręceniu kolektora co nie było prosta i łatwa sprawą okazało sie że, jednej z czterech klap ( ostatni cylinder ) brak w kolektorze mad.png została tylko ośka... endoskop wskazał, że ta klapa jest wbita w głowicy nad zaworem ssącym... mad.png

Nie wiem czy mam się cieszyć czy rozpaczać... icon_rolleyes.gif PO PROSTU TE KLAPY TO JEST CYKAJĄCA BOMBA"

insignia rządzi!

Croma dzisiaj dostała nowy olej i filtry.

Croma wylądowała na zbieżności, i dostała nowe opony.
A w Insigni pomalowałem felgi na czarno.Zestaw zimowy.

Dzisiaj zamontowałem nową piastę z przodu.Bo stara już dała o sobie znać.

Dzisiaj zmieniłem przednie sprężyny bo lewa postanowiła pęknąć.Zmieniłem jeszcze lewą piastę bo też juz o sobie znać dawała, i teraz w końcu nastała cisza.Jutro auto jedzie na przegląd techniczny, zobaczymy czy dostanie pieczątkę na kolejny rok.

Pokaż tą insignię w tych Felgach, ciekawi mnie jak wygląda.

Jeszcze nie dotarłem do oponiarzą, żeby mi wrzucił opony na felgi, ale jak juz ogarne i założę, to pokaże foty.

No i Croma przegląd zaliczyła bez najmniejszego problemu.

obiecane fotki na zinowkach

Będzie nowa modyfikacja w cromie, a mianowicie będe zakładał spoiler nad tylna szybę pod wersji po FL.
Lotka jest już u lakiernika, i ma być podobno gotowa na tą środę.
Śruby, które wystają z lotki, zostały już ucięte, ponieważ lotka będzie montowana na klej do szyb.