To jest widok strony w wersji do druku
-
Powitanie i problemy :)
Witam, od woczraj jestem wlascicelem cc900 . juz dzis problem,,,, mam nadzieje ze pomozecie jak cos na forum. na pierwszy plan wymiana uszczelki pod głowica: czy w tym aucie trzeba rozpinac rozrzad? jak odkrece osprzet i glowice to zejdzie bez problemu czy jakies wskazowki na co uwazac? za pomoc z gory dziekuje
-
Rozrządu nie rozpinasz ale demontujesz oś dźwigni zaworów. Mogą wtedy wypaść popychacze hydrauliczne. Powinny wrócić na swoje miejsce w dźwigienkach przy montażu. Tak samo laski dźwigienek zaworowych. Na swoje miejsce skąd wyjęte. Odkręcisz na spokojnie. Najciężej z kolektorem wydechowym zapewne. Robiłem sam u siebie w SC 900 i jakoś jeździ kilka lat bez ponownej uszczelki a tak dwa razy mechanik wymieniał i maks 2 lata wytrzymało. Głowicę daj do sprawdzenia - zabielenia. Obejrzyj uszczelkę dokładnie gdzie miała przedmuchy bo może głowica pęknięta- sprawdź na szczelność - okazja do dopasowania zaworów itp jeśli myślisz autem dłużej pojeździć. Zaopatrz się w klucz dynamometryczny - po pracy za którą byś zapłacił mechanikowi - zostanie w Twoich narzędziach na stałe. W głowicy jedna śruba mocująca jest krótsza - ta pod przepustnicą - żebyś nie pomylił. A tak - robota dość łatwa jeśli masz kanał, najazd itp