Witam.
Mam mały dylemat. Czy spawanie wykonać bez demontażu kata z samochodu. Jaki będzie to miało wpływ na elektronikę . Czy dla bezpieczeństwa lepiej wymontować katalizator ,aby nie szkodzić elektroniki Stilo 1.2 16V.
To jest widok strony w wersji do druku
Witam.
Mam mały dylemat. Czy spawanie wykonać bez demontażu kata z samochodu. Jaki będzie to miało wpływ na elektronikę . Czy dla bezpieczeństwa lepiej wymontować katalizator ,aby nie szkodzić elektroniki Stilo 1.2 16V.
Spece od tłumików jak spawają to każą tylko wjechać i spawają. Kiedys w seicento robiłem tłumik to od razu na kanał bylo i spawarka w ruch. Bez odpinania aku czy coś.
Bo to nie ich samochód.
Widziałem nawet takiego co spawał tuż obok przewodu paliwowego (nie tłumik, ale ta sama klasa specjalisty co "tłumikarze"), na jego szczęście ropa nie pali się tak intensywnie i większość samochodu udało się uratować (głupi ma szczęście?).
Bezpieczniej będzie spawać wymontowany, problem jest taki że prawdopodobnie urwie się co najmniej jedna śruba. No w każdym razie jakieś straty w sprzęcie będą. Ale co by nie mówił na stole wygodniej będzie pospawać co trzeba, a uszczelnienia i śruby można wymienić.