1,9 JTD 2003r. skaczące obroty w dół
Pisze tutaj ponieważ już załamuje ręce co do falujących obrotów, wiem widziałem sporo postów n ten temat ale żadna rada nie pomagała.
A wiec posiadam fiata stillo 1,9 JTD 2003r. 85kw. Od jakiś 3 miesięcy borykam sie z tematem skaczących a raczej spadających obrotów, bo jak zauważyłem one lecą w dol. 3 tygodnie po zmianie sprzęgła na nowe w drodze do domu zatankowałem na BP, zatankowałem najlepszą ropke jaką tam mieli. Elegancko zaparkowałem pod domem i po godzinie wróciłem, kiedy chciałem ruszyć z miejsca miale uczucie jakby ręczny dalej trzymał, co sie okazało było tak gorąco że kola mi sie zapadły w asfalcie. Próbowałem mocno ruszyć ale on zaczął gasnąć dopiero za 3 razem udało się ale po przejechaniu 200 metrów nagle zaczęły skacząc spadać mi obroty aż zgasł i po przekręceniu kluczyka było zero reakcji, nie odpalał jakby go przytkało, dopiero po 3 razie przekręcenia kluczyka on złapał i żeby nie zgasł nagazowałem go na maxa i spadki ustały. Gaśniecie zdarzyło się jeszcze ze 2 razy głownie gdy zmieniałem bieg na niższy. W miedzy czasie odwiedziłem już 4 mechaników każdy mówił że na komputerze brak błędów i jak oni odpalają wszystko jest ok. Czyścili w miedzy czasie (podobno) sita, jakieś filtry itp, zakładali jakieś zaślepki. i jedyne co się zmienia to fakt że ostatnio już mi nie gaśnie ale dalej zdarza sie że go szarpie(wrzucam 3 a tu uczucie jakby turbina przestała działać i nagle po chwili ją łapie moc wraca) no i obroty skaczą w dół, jak go odpalam to tak tyci raz w dół ( niewiem czy to normalne) no i poznieje zdarzają sie takie objawy jakoś raz na jakiś czas ale w odstępie czasowym od odpalenia do 15 minut jazdy później już jest w miare cisza. A jeszcze po odpaleniu przez jakieś 10 minut jakiś pasek mi piszczy z prawej strony, niewiem czy to ma związek ale wole dodać.
Ciężko znaleźć tu jakąś konkretną regułę w tej usterce ale częściej zdarza sie to kiedy jest coraz mniej paliwa.
Na ta niby drobnostkę wydałem już kupe kasy na same diagnozy, jeśli ma ktoś jakąś rade bardzo prosze o pomoc , albo znajomego mechanika w Krakowie który wie co zrobić prosze o kontakt 570106940.