To jest widok strony w wersji do druku
-
ciśnienie klimatyzacji
Witam. Problem z klimatyzacją automatyczną Fiat Grande Punto 1.9 8v 130KM
Po naprawie węży gumowych które odchodzą od sprężarki została nabita klimatyzacja (szczelność sprawdzona). Po czym serwisant powiedział że nie dmucha zimnym i trzeba się umówić (sprawdził też czujnik ciśnienia poprzez podmianę i bezpieczniki). Po wyjechaniu z serwisu zaczęła działać, więc odpuściłem temat. Na drugi dzień raz działała, a raz nie! I tak do teraz czasami się załączy ale częściej już nie.
Sprawdziłem:
- bezpieczniki - ok
- przekaźniki biegów wentylatorów - ok
- na komputerze zero błędów
- filtr przeciwpyłkowy wymieniony
- parownik ciepły :/
- słychać jak sprężarka załącza się i obciąża silnik
- na climatroniku śnieżek i inne świecą
- elektrowentylator oczywiście dmucha na wszystkich prędkościach.
Testy przez Interfejs:
- wentylatory na wszystkich biegach - ok
- testy załączania sprężarki - slychać
- czujniki temperatury zew. i wew. wskazują prawidłowe temperatury
- ciśnienie na czujniku 7900mBar (wieczorem), na wyłączonej sprężarce, po włączeniu sprężarki to samo ciśnienie hmm
Pomóżcie, doradźcie z problemem zanim przekaże samochód serwisantom. Czy wartość ciśnienia jest prawidłowa? Czy nie powinna być wyższa?
Serdecznie Pozdrawiam
-
A wentylator chlodnicy włącza się jak załączysz klimatyzację?
Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka
-
4 załącznik(i)
Witam. Dzięki za zainteresowanie. Nie nie włącza się wentylator. Przez twój post nakierowałeś mnie i pofatygowałem się sprawdzić oporniki wentylatorów. I wyglądają tak:
Załącznik 28767
Załącznik 28768
Załącznik 28769
Oznaczenia na opornikach (s - środkowy) (p- prawy, od strony akumulatora)
przy okazji zmierzyłem rezystancje na pinach i rezysor (srodkowego). Ogólnie dobrze nie wyglądają. To może być przyczyna?
Załącznik 28770
sam rezystor
-
2 załącznik(i)
Rozpocząłem wątek więc dokończę.
Wszystkie styki potraktowałem antystykiem, wentylatory pracują już na wszystkich biegach, oporników nie zmieniałem (?). Dziś klimatyzacja podczas jazdy testowej raz dmuchała zimnym raz nie. Działała w momencie jak ciśnienie w ECUSCAN wzrastało powyżej 12bar, potrafiłem mieć na postoju 9bar, po chwili 16bar, a nawet 24bar. Wentylatory załączały się prawidłowo. Przypuszczam że może to być zawór rozpreżny lub zanieczyszczony układ.
Załącznik 28773
(nie chłodzi)
Załącznik 28774
(chłodzi, jedno z wyższych ciśnień)
Gdyby ktoś coś doradził będę wdzięczny. Pozdrawiam.
-
A w układzie jest wystarczająco dużo czynnika? Takie wyłączanie/załączanie spowodowane właśnie tymi skokami ciśnienia oznaczałoby, że może być go na granicy minimalnej wartości w układzie.
Na HP ciśnienie 9 bar to za mało, te przynajmniej 10-15 bar to właśnie są prawidłowe wartości przy normalnej pracy.
A jak z temperaturą, co widzą czujniki? Nie fałszuje nic?
-
2 załącznik(i)
Rozważałem że mogli za mało nabić. Jak wróciłem to serwis (warsztat) twierdził że 7 atm to jest dobrze, a było na zewnatrz 20st.C. Podjade gdzieś indziej i pogadam, niech dobiją.
Załącznik 28790
Załącznik 28791
(z przed kilku dni, auto stało w garażu, wartości czujnika podszybia się zmieniają na słoncu)
Czujniki temperatury dobrze wyglądają.
-
Spróbuj je rzucić na wykres i zobaczyć czy nie fałszują w czasie.
Masz 2 ciśnienia - wysokie i niskie.
Przy czym
* ciśnienie niskie przy wyłączonej klimatyzacji powinno mieścić się między 2-6 barów, a ciśnienie wysokie między 3-6 barów.
* ciśnienie niskie przy włączonej klimatyzacji powinno mieścić się między 1.5-2.5 bara, a ciśnienie wysokie między 10-15 barów.
Oczywiście jakieś odchyłki są.
-
Cytat:
Napisał
miszko 
ciśnienie niskie przy włączonej klimatyzacji powinno mieścić się między 1.5-2.5 bara
Tu się nie zgodzę, bo niskie przy włączonej sprężarce powinno byc jak najbliżej 0 i to osiągana w jak najkrótszym czasie. Tak tłumaczył mi koles z serwisu gdzie serwisuję swoją klime i co najlepsze w mojej Lybrze tak własnie się dzieje, ze po włączeniu klimy ciśnienie na "niskim" w ciągu parudziesięciu sekund spada do ok 0,2 bara.
-
Cytat:
Napisał
egon Tu się nie zgodzę, bo niskie przy włączonej sprężarce powinno byc jak najbliżej 0 i to osiągana w jak najkrótszym czasie.
Nie, to tak nie działa. Prawdopodobnie usłyszałeś wersję uproszczoną (dla laików), jeśli chcesz się dowiedzieć więcej przeczytaj to:
Diagnozowanie klimatyzacji w samochodach (najlepiej cały artykuł, ewentualnie stronę z linka i następną).
-
Już głupieje, umówiłem się na sprawdzenie, na razie czekam. Zauważyłem tylko jeden mankament, że wentylator raz działa po załączeniu klimy, a raz nie. Oporniki powymieniałem, po robię jeszcze testy. Minimalnie też skaczą obroty na załączonej klimie. Może być kilka przyczyn. Dziwne bo np jak mi zaskoczy na postoju to mi ładnie działa, ciśnienie też jest wyższe. Zwiększę obroty i się rozłącza, spada ciśnienie i nie działa.
Już dawno powinienem wejść pod auto i sprawdzić zachowanie sprężarki oraz pobadać napięcia. Zrobię tak zanim go oddam. Dzięki za zainteresowanie.
-
Cytat:
Napisał
ata Prawdopodobnie usłyszałeś wersję uproszczoną (dla laików)
Pewnie tak. Teraz juz jestem troche mądrzejszy, ale nie zmienia to faktu, ze na niskim w czasie pracy spręzarki mam wlasnie te okolice 0,5 bara.
