Kontrolka oleju, pojawia się i znika i znika..
Witam. Dziś jadąc autostradą wywaliła mi na desce kontrolka oleju. Natychmiast się zatrzymałem, pod maską żadnych niespodzianek nie zobaczyłem. Pod autem olej nie kapał. Odczekalem kilka minut do ostygniecia silnika (bo wydaje mi się że był nienaturalnie gorący, mimo to termostat pokazywał strzałkę pionowo ku górze), odpaliłem dziada i kontrolka znów wyskoczyła ale zanim zdążyłem się zatrzymać to znikała, dlatego podjąłem próbę dojechania ostatnich 20km. W trakcie jazdy zauważyłem że kontrolka wyskakuje po wrzuceniu luzu na skrzyni oraz po wciśnięciu sprzęgła. Kiedy wrzucę bieg i puszczę sprzęgło - kontrolka znika. Natomiast w trakcie ciągłej jazdy na biegu również co jakiś czas wyskakuje, ale na luzie i sprzęgle automatycznie natychmiast.
Oleju nie sprawdzałem jeszcze, czekam aż ostygnie, ale niedawno zaglądałem i stan był na połowie miarki.
Zapomniałem jeszcze dodać, że podłączyłem interfejs diagnostyczny i (oprócz rezerwy paliwa) nie wyskoczył żaden błąd. Dla zasady jednak wykasowalem.
Jak to ugryźć?
Edit. Jeśli chodzi o samą skrzynię to biegi wchodzą bez problemów, nie ma problemu z wrzucaniem, nie wyskakują, nic nie chrupie