To jest widok strony w wersji do druku
Witam jestem nowy na forum i pytanie mam jak w temacie, otóż przy jeździe po dziurach czy pochylosci, tłucze się lewe przednie koło od kierowcy co to może być? Tulejki na stabilizatorze wymienione, ale nic to nie dało, znajomy mi powiedział że cały stabilizator zdaloby sie wymienić, mieliście podobny przypadek? Objawy? Pozdrawiam i czekam na odpowiedź, dziękuję
Witam a może to sworzeń wahacza tak się tłucze, lub górna poduszka amortyzatora, ja osobiście bym sprawdził amortyzator oraz wahacz najpierw.
Wahacz jest nowy, na badaniu technicznym pokazywal mi ze stabilizator ma mała przestrzeń od wahacza, a stabilizator jest wyrobiony na "uszkach" i potrafi sie przesuwać na zakrętach, czy jest taka możliwość żeby wierzyć w taką teorię?
jeśli było ok , po wymianie gum stabilizatora , a teraz się znowu tłucze to wymień gumy ale weź od iveco chyba daily
Byl spokoj na miesiąc, potem znowu zaczęło sie tłuc, ale co mnie dziwi ze niby podczas jazdy po dziurach czy nierownosciach, stabilizator stuka o wahacz i to jedynie z jednej strony... nie mam pojęcia, dopiero co nabyłem te autko a już jakieś dziwne stuki dochodza dodo wnetrza auta, dyskomfort maly, ale chyba niczemu to nie zagraża?
Takie cos drugie zdjecie to lewa tluczaca sie strona, tak powinno byc? I czy cos nie dobrego moze sie stac w razie czego przy stukach? Dziękuję forumowicze za odpowiedzi
GTS93803961 (9) Guma stabilizatora Iveco Daily, 16mm takie coś . Nic się stanie z powodu luźnej gumy , ale z czasem poleci łącznik stabilizatora , sworzeń wahacza itd. po tej stronie
A kto ci wymieniał te łączniki stabilizatora?
Nie mam pojecia taki juz kupilem
Gumy na bank mają luzy a do tego drążek sie przesuwa. Jak jeszcze źle wymieniono łączniki to naprężenie jednostronne występuje. Ja targam całą przodem do góry,stawiam na dwuch koziołkach. Zwalam przednie koła i myk wymienione bez kanału. Równo odprężone,łatwe dojście i drążek o wachacz nie puka.