To jest widok strony w wersji do druku
-
Usterka lakiernicza
Przy okazji woskowania samochodu zauważyłem, że fragment jednego progu (tak ze 20 cm długości) nie jest idealnie gładki, tylko lekko szorstki - wyczuwalne pod palcami. Co radzicie z tym zdobić?
a) zignorować,
b) użyć pasty polerskiej i poprawić,
c) uderzyć do ASO.
-
odpowiedz A, jak nie widać tylko czuć pod palcami.
-
Cytat:
Napisał
JackTheNight odpowiedz A, jak nie widać tylko czuć pod palcami.
Nie widać bo i miejsce mało eksponowane, ale czuć wyraźnie i nawet słychać szum przy przeciąganiu ręką. Ktoś zapomniał wypolerować. Chyba masz rację.
-
Cytat:
Napisał
kjk Co radzicie z tym zdobić?
a) zignorować,
b) użyć pasty polerskiej i poprawić,
c) uderzyć do ASO.
ASO - lakierowanie 600 PLN za element. No ale tutaj lakierowanie z tego co zrozumiałem nie wchodzi w grę.
-
Wg mnie uderzyć do ASO - masz gwarancje na wady lakiernicze do 3 lat. Czemu masz robić to we własnym zakresie. Jeśli to wada produkcyjna to ci spolerują
Czasami zdarza się że podczas transportu auto uszkodzą a dealer naprawia i sprzedaję je.
-
Przerabiałem na dniach ten temat. Niestety diler w Żorach kompletnie olał temat. Pewien pseudo-ekspert od lakieru stwierdził ze to poszło spod kół !!!! I stąd ta szorstość. Zrobiliśmy awanturę to śmiał sie prosto w nos!!! Czyli jak zwykle - spychologia i zawsze wina głupka klienta. Przeklinam dzień decyzji zakupu auta w tym salonie, ze wszystkim problem i klient wszystkiemu winien
-
Zostaje ew jazda do innego ASO
-
Cytat:
Napisał
nofix Przerabiałem na dniach ten temat. Niestety diler w Żorach kompletnie olał temat. Pewien pseudo-ekspert od lakieru stwierdził ze to poszło spod kół !!!! I stąd ta szorstość. Zrobiliśmy awanturę to śmiał sie prosto w nos!!! Czyli jak zwykle - spychologia i zawsze wina głupka klienta. Przeklinam dzień decyzji zakupu auta w tym salonie, ze wszystkim problem i klient wszystkiemu winien
Nie musisz serwisować tam gdzie kupiłeś auto jedź do innego aso.
-
Cytat:
Napisał
nofix Przerabiałem na dniach ten temat. Niestety diler w Żorach kompletnie olał temat.
Czyli "problem" jest nie tylko u mnie. Być może jest nas dużo więcej, tylko jeszcze nie wszyscy zauważyli :lol:
-
ASO nie ma interesu, bo to dla nich koszt a FCA może się nie zgodzić z ich decyzją i przerzucą koszt na salon. Dlatego się tak "cisną".
Wyciągnij normy Fiata (niestety to pewnie będzie trudne, można próbować wysłać pismo do FCA Polska, aby to udostępnili) dotyczące malowania przez niego karoserii, jedź do ASO i niech Ci wskażą gdzie w normie to jest napisane, że mogą być takie grudki.
Prawdopodobnie polerowanie (czytaj osoba, która to robiła) tego elementu zawiodła.
-
Jeżeli nazbiera sie nas wiecej z tym probl to może wspólnie cos spróbujmy zrobić. Z własnego doświadczenia wiem że fiat jest arogancki w stos do klienta, sam dostałem obraźliwego maila od członka zarządu FCA Polska w którym pokazał lekceważący stosunek do klienta więc czegoż tym bardziej oczekiwać od zwykłych dilerów jeżeli przykład chamstwa idzie z góry