Problem z kontrolką LPG

Witam. W przypadku mojego auta nigdy nie psują sie typowe rzeczy jak zawieszenie, alternatory, wtryski czy cokolwiek jak w normalnym aucie.

Mam standardowo problem który jest dla mnie zagadką czyli - druciarstwo...
Po wymianie butli LPG pojawił się problem. Dotychczas kontrolka migała czekając na 2000 obrotów i wtedy przełączało na gaz (zrobiłem instalacje I generacji)
Teraz gdy dałem gościowi do podpięcia kabelki to owszem zrobił ale narobił chyba bigosu... Jak widać na filmiku kontrolka najpierw miga tak jak powinna a potem powinna palic się CIĄGLE po przełączeniu na gaz. Niestety ona miga i mam wrażenie że pokopane jest coś z rezerwą albo wskaznikiem. Jeżdżę od bardzo dawna na stechiometrycznej i zawssze bylo OK. Dopiero teraz po zmianie butli pojawilo sie to drażniące miganie (wolniejsze niż na początku ale z pewnoscią sygnalizuje to coś co mnie nie obchodzi i chce zeby to zniknelo)

https://www.youtube.com/watch?v=Nf1I...ature=youtu.be
Tutaj filmik

a tutaj dam zdjęcia tej rzeźby i błagam powiedzcie mi co tu jest skopane.

http://chomiczek.uploadfile.pl/pobie...1326980696.jpg
http://chomiczek.uploadfile.pl/pobie...1326980696.jpg
http://chomiczek.uploadfile.pl/pobie...1326980696.jpg
http://chomiczek.uploadfile.pl/pobie...1326980696.jpg

Każdemu kto sie na tym zna od razu mówię. NIE CHCE zadnego wskaznika LPG ani rezerwy. CHCE zeby bylo tak jak wczesniej czyli migane diody czekając na 2 tysiace obrotów a jak przełączy to ma sie palic ciągle i niewazne ile jest gazu w butli. Wydaje mi sie ze kabelek od cisnieniomierza na wielozaworze jest gdzies bezsensownie podłączony.